





Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Nul pisze:Wszystkim dziękujemy i czekamy dalej.
Na Bajczyne wyniki też czekamy, Bajadera dała pokaz zdegustowania wizytą, za to Felek - siła spokoju.
Następnym razem mam Bajkę przywieźć ugabapentynioną, że się tak wyrażę…
mir.ka pisze:Nul pisze:Wszystkim dziękujemy i czekamy dalej.
Na Bajczyne wyniki też czekamy, Bajadera dała pokaz zdegustowania wizytą, za to Felek - siła spokoju.
Następnym razem mam Bajkę przywieźć ugabapentynioną, że się tak wyrażę…
Felisiu, a możesz zdradzić ile ważysz? bo tak wspaniale wyglądasz![]()
zresztą Bajusia też
jolabuk5 pisze:I jak, są wyniki?
Nul pisze:jolabuk5 pisze:I jak, są wyniki?
Dopiero teraz. Wątróbka w kosmosie. Mamy dostać hmmm hepatogen czy cuś, a potem robimy usg i zobaczymy…
MaryLux pisze:Nul pisze:jolabuk5 pisze:I jak, są wyniki?
Dopiero teraz. Wątróbka w kosmosie. Mamy dostać hmmm hepatogen czy cuś, a potem robimy usg i zobaczymy…
Ale jak daleko w kosmosie? Moja Kulka kiedyś miała ponad 400, udało się to zbić aż do wejścia w górną granicę normy
ewkkrem pisze:No tak, mnie się też wydawało, że MaCiuś trzyma wagę. Trzymał, owszem ale pęd na żarcie i w niecałe cztery lata przytył ponad 2 kg.
Duża
Felku, wątróbkę można leczyć i ona się ładnie regeneruje ale chyba nam obu dietkę zafundująWątpię, czy będziemy zadowoleni
![]()
MaCiuś.
Nul pisze:MaryLux pisze:Nul pisze:jolabuk5 pisze:I jak, są wyniki?
Dopiero teraz. Wątróbka w kosmosie. Mamy dostać hmmm hepatogen czy cuś, a potem robimy usg i zobaczymy…
Ale jak daleko w kosmosie? Moja Kulka kiedyś miała ponad 400, udało się to zbić aż do wejścia w górną granicę normy
To jednak chyba nieco mniej… Popatrzę dokładnie, bo na razie w lekkim szoku jestem…
MB&Ofelia pisze:Miau. Z wątrupku to ino same problemy. Jak się ją amcia to boli brzuś, jak ma się ją w kociałku to czasami się spsuje. Nie rozumię po co jezd coś takowego jak wątrupku.
Książniczka Ofelja
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 69 gości