Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [*]

Jak wam mija popołudnie? U mnie balkoning - znaczy się w tej chwili na balkonie tylko Carmen, Ofelia próbowała wyłudzić kolejną porcję mniamuśności, a teraz gdzieś się zaszyła.

Wskakuję z prywatą: viewtopic.php?f=20&t=216157 - kolejny bazarek dla Giny

U nas też balkoning całodobowy. Zaraz będzie kolacja. Sabcia właśnie przyszła się upomnieć.

jolabuk5 pisze:U nas też balkoning całodobowy. Zaraz będzie kolacja. Sabcia właśnie przyszła się upomnieć.

A u nas balkoning dopiero się zaczął. Cały dzień okna były zamknięte i szczelnie zasłonięte. Nie było mnie pół dnia, gdy wróciłam w mieszkaniu panował miły chłodek. Teraz wypuściłam towarzystwo na balkon, mimo że jeszcze jest gorąco.

Trochę zazdroszczę miłego chłodku, na poddaszu trudno o to

Rzeczywiście, poddasza raczej mocno się nagrzewają

Folia na oknach dużo daje

MaryLux pisze:Folia na oknach dużo daje

A dach się nie nagrzewa?

madrugada pisze:
MaryLux pisze:Folia na oknach dużo daje

A dach się nie nagrzewa?

Wewnątrz mieszkania nie jest najgorzej. Okna połaciowe trochę dokuczliwe, ale z folią jest lepiej niż bez niej

MaryLux pisze:
madrugada pisze:
MaryLux pisze:Folia na oknach dużo daje

A dach się nie nagrzewa?

Wewnątrz mieszkania nie jest najgorzej. Okna połaciowe trochę dokuczliwe, ale z folią jest lepiej niż bez niej

Zawsze się zastanawiałam, jak skutecznie zabezpieczyć okna dachowe?

madrugada pisze:
MaryLux pisze:
madrugada pisze:
MaryLux pisze:Folia na oknach dużo daje

A dach się nie nagrzewa?

Wewnątrz mieszkania nie jest najgorzej. Okna połaciowe trochę dokuczliwe, ale z folią jest lepiej niż bez niej

Zawsze się zastanawiałam, jak skutecznie zabezpieczyć okna dachowe?

Tak, przy kotach okno dachowe to chyba problem.

Na rynku w podłódzkich Poddębicach powstaje fontanna "Baletnice". Woda wypływa w pasie tancerek, tworząc zwiewne spódniczki, w nocy jeszcze podświetlone. Czasem i w naszej dzisiejszej zwariowanej sztuce powstaje coś pięknego...