Zaginione-znalezione koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 11, 2023 12:22 Re: Zaginione-znalezione koty

Tak sobie myslę, że fakt, iż kotka była wychodząca jest dodatkowym utrudnieniem w szukaniu, bo ona sobie pewnie lepiej radzi niż typowy kanapowiec, potrafi coś upolować. To z jednej strony dobrze, bo zwiększa szanse przeżycia, a z drugiej strony jest mniejsza szansa, że kotka, szukając jedzenia, podejdzie do jakichś wystawionych miseczek i da się zobaczyć. Wydaje mi się, że coś ją silnie przestraszyło, odbiegła i ma problem ze znalezieniem drogi. Gdyby była blisko, to może wróciłaby sama, chyba że gdzieś się przypadkowo zamknęła. Pamiętam tu kota, który utkwił w rurze wentylacyjnej (?) Iwylazł dopiero, jak bardzo schudł.
Kciuki za odnalezienie! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68988
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 11, 2023 13:17 Re: Zaginione-znalezione koty

Ma sens, zwierzęta kojarzą nasze i zapach i głosy.
Dzwięk samochodu czy roweru też.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24266
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob sie 12, 2023 7:23 Re: Zaginione-znalezione koty

Wczoraj zadzwolnil chlopiec i powiedzial ze ja widzial w parku 2.5 km od naszego domu. Pojechalam tam z mama, nie znalazłyśmy, zostawiliśmy sporo ogłoszeń.
Potem zadzwonila karmicielka z działek i powiedziala ze jest nowa, podobna kotka. Wyslalam jej kilka zdjec ale okazalo soe ze to nie ona.
Dziś porozwieszam kolejne 17 ogłoszeń bo tyle mi. Wznowie ogłoszenie na facebooku.
I chyba powoli sie poddaje bo nie mam juz pojecia gdzie nawoływać. Czy ona sie oddaliła gdzie o te kilka km czy krąży tutaj( serce mi podpowiada, ze tutaj).

Milka81

 
Posty: 54
Od: Wto kwi 06, 2021 17:44

Post » Sob sie 12, 2023 8:02 Re: Zaginione-znalezione koty

Nie poddawaj się.

Poczytaj wątek Ogryni- ile czasu i to w Warszawie szukała właścicielka.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24266
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob sie 12, 2023 8:03 Re: Zaginione-znalezione koty

Ja też myślę, że może być w pobliżu. Dobrze, że ludzie dzwonią, kiedyś w koncu będzie ten własciwy telefon. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68988
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 12, 2023 8:08 Re: Zaginione-znalezione koty

Ktoś Ci napisal- koty giną, gdy przestaje się ich szukać. Są na forum dostępne historie, gdy dziewczyna w Warszawie znalazła swoją kotkę po 2 latach bodajże - na drugim koncu miasta ( edit- to o nie, Ogryni, meg napisała wyżej ).
Chłopak ponad miesiąc szukał po ogromnym terenie- kot utknął w sąsiednim budynku w jakimś przewodzie wentylacyjnym
Moim znajomym kotka uciekła z samochodu wieziona na kastrację, szukali, ogłaszali wszędzie - po miesiącu zadzwoniła kobieta widząc ogłoszenie papierowe, że podobną kilka dni wcześniej zaczęła doakarmiać- okazało się, że dośc blisko miejsc, gdzie szukali, tylko po drugiej stronie ogromnego skrzyżowania.
Tu na forum Avian szukała wyadoptowanego kotka, który uciekł przy przeprowadzce w odległej części miasta - znalazła chyba po miesiącu, 2 ulice od jego nowego "domu".
Ba- mi samej kot zaginął na tydzien na znanej sobie wsi, 200 km od domu- jeżdziłam tam co drugi dzien i łaziłam po całej okolicy godzinami wiele razy na dobę nawołując go.Nikt już nie wierzył- kot po tygodniu się pojawił, wychudzony, ale wrócił.
Ale wszyscy ci ludzie nie przestawali szukać, chodzili, ponawiali ogłoszenia, poprawiali, alarmowali sąsiadów, przypominali im, prosili o sprawdzanie piwnic, komórek, strychów, wszystkich miejsc, w których kot mógł zostać przypadkowo zamknięty. Koty w większość krązyły gdzieś blisko, tyle, że chowały się, wychodziły w nocy, kot niekoniecznie wyjdzie na wołanie, czasem siedzi pod samochodem, w krzakach bezszelestnie i się przygląda- trzeba swiecić latarką i wypatrywac oczu.
A Ty się poddajesz po 11 dniach. Wystraszona kotka, która w dodatku ma tendencje do dziczenia nie wyjdzie stęskniona na 1 krzyk.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Sob sie 12, 2023 9:25 Re: Zaginione-znalezione koty

To co ja mam robic? Nawet nie wiem juz z ktorej strony ja nawoływać. Czuje ze błądzę albo zle szukam.
Chyba licze na cud ze ktos zadzwoni, ze gdzies sie pojawi.
Bede wieczorami chodzic i jej szukac, oczywiscie. Ale nie dam rady kolejnej nocy do 1 chodzic i wołać. Albo wstawac o 4:40 i szukac. Przepraszam ale dobija mnie ten brak efektów motywacji. Gdybym tylko wiedziala gdzie ona moze byc to bym koczował dzien i noc.

Milka81

 
Posty: 54
Od: Wto kwi 06, 2021 17:44

Post » Sob sie 12, 2023 10:27 Re: Zaginione-znalezione koty

Musisz też odpoczywać, spać, bo padniesz. Nie rezygnuj z poszukiwań, ale pozwól organizmowi odpocząć.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68988
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 13, 2023 7:29 Re: Zaginione-znalezione koty

Trzeba być dobrej myśli. Też miałem podobną sytuację, ale z psem. Wrócił.
Wakacje ze swoim kocim przyjacielem https://trigodi.com/

Marek534

 
Posty: 80
Od: Wto lip 11, 2023 11:27

Post » Nie sie 13, 2023 22:11 Re: Zaginione-znalezione koty

Pani z fundacji, od ktorej mam Neli dowiedziala sie, ze ona zaginela.
Dostalam bure za to ze ja wypuscilam. Ona od 3 lat tu bywa- jestem u mojej mamy w domku z ogrodem, teren znala.
Ale napisala nowe posty, dodała do wszystkich grup kocich ( i karmicielek) w Szczevinie.
I kolejne komentarze ze tak sie kończą wyjscia kotow. To mi nie pomaga….
Dzis rano kolejny telefon, ze wczoraj rano byla widziana 800 m od domu. Pani bardzo ogarnięta, wziela karme, miala miski z woda i bedzie obserwowac, wskazała nam inna kociare na ulicy, tez ma dac znac.
Wieczorem. Ylty ale ani śladu
Chodziłyśmy z miałczących YouTube. Zlazly sie 3 inne koty ale nie Neli:-(

Milka81

 
Posty: 54
Od: Wto kwi 06, 2021 17:44

Post » Nie sie 13, 2023 22:53 Re: Zaginione-znalezione koty

Większość kotów odnajduje się dzięki papierowym ogłoszeniom w promieniu nawet do dwóch km. Trzeba stale dowieszać nowe. Kot może być w miejscach, gdzie już chodziłaś, on też się przemieszcza, a nie siedzi w jednym miejscu.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15196
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon sie 14, 2023 1:42 Re: Zaginione-znalezione koty

Wie, ze jesteś bardzo zmęczona. Staraj się odpoczywać. Ale jest pewien postęp, coraz wiecej ludzi wie o kotce, namierzone 2 karmicielki (a chyba pisałaś, że nikt w okolicy nie dokarmia - wiesz ludzie się z tym nie obnoszą, robią to dyskretnie) - superważne, one najprędzej mają szansę wypatrzyć nowego kota. Dopóki szukasz - jest nadzieja! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68988
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 14, 2023 15:16 Re: Zaginione-znalezione koty

Wczoraj tj. 13.08.23 ok godziny 22 przy ulicy Żabiej w Ząbkach zaginęła roczna kotka, wabi się Psotka. Jest koloru ciemnoszarego, antracytowego . Bardzo proszę o informacje jeśli ktoś ją widział . Kontakt pod nr tel : 515 109 288 .link do ogłoszenia o zaginieciu ze zdjęciami : https://www.olx.pl/d/oferta/zaginela-ko ... WSAnT.html

Psotka11

 
Posty: 1
Od: Pon sie 14, 2023 15:11

Post » Pon sie 14, 2023 19:03 Re: Zaginione-znalezione koty

Psotka11 pisze:Wczoraj tj. 13.08.23 ok godziny 22 przy ulicy Żabiej w Ząbkach zaginęła roczna kotka, wabi się Psotka. Jest koloru ciemnoszarego, antracytowego . Bardzo proszę o informacje jeśli ktoś ją widział . Kontakt pod nr tel : 515 109 288 .link do ogłoszenia o zaginieciu ze zdjęciami : https://www.olx.pl/d/oferta/zaginela-ko ... WSAnT.html

Tu ogłoszony?
https://www.facebook.com/groups/kotywarszawa
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15196
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro sie 16, 2023 8:25 Re: Zaginione-znalezione koty

To ten sam?
Wakacje ze swoim kocim przyjacielem https://trigodi.com/

Marek534

 
Posty: 80
Od: Wto lip 11, 2023 11:27

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 51 gości