Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zuza pisze:Miejsca wylizywania sugerują, że plecki ją mogą boleć, stawy w nózkach? Robili jej jakies badania pod tym katem? Takie na stole, że tam cos robia z nózkami i patrza, jak kot reaguje.
SabaS pisze:Też pomyślałam o problemach z kręgosłupem, doczytałam że nieregularny przyspieszony oddech może być reakcją na ból. Może warto by było dać Dziuni lek przeciwbólowy na próbę i porównać jej zachowanie i oddech
SabaS pisze:A czy zdjęcia rtg oglądał ortopeda? Nie podważam kompetencji Twojego weta, ale może nie widzi wszystkiego. Piszę z doświadczenia własnego. Wetka u Tereski też nic nie widziała, dla doświadczonego ortopedy wystarczył jeden rzut okiem na zdjęcie. Macanie konkretnego miejsca na kręgosłupie potwierdziło diagnozę. Oby Dziunia też została szybko zdiagnozowana do końca. Dobrze, że sytuacja jest opanowana, to już bardzo dużo.
jolabuk5 pisze:Ważne, że Księżniczka nie czuje bólu. A to widac po zdjęciach!![]()
![]()
![]()
![]()
zuza pisze:Poobserwuj, jesli sie sytuacja utrzyma to trzeba gadac z wetem...
zuza pisze:Nie mam zielonego pojecia, czy koty mogą się zasiedziec jak ludzie, ze wstajesz i noga nie dziala jak powinna albo miec skurcz?
To wtedy w pierwszej chwili niefajne, ale szybko mija...
Nul pisze:Może faktycznie myślała, że to ja chcesz zabrać do doktora? Mocno pozaciskam kciuki...
jolabuk5 pisze:Oby to był pojedynczy przypadek, bez dalszych konsekwencji!![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 19 gości