Celem formalnego zamknięcia tego wątku - mamy na pokładzie ozdrowieńca po FIP 

 Jest kruchy, delikatny, szczuplutki, postarzał się przez chorobę i nie wiem ile udało nam się wyrwać dla niego czasu, ale żyje 
  Jeśli ktoś kiedyś będzie zastanawiał się nad leczeniem GS - u nas było warto. Bardzo polecamy też grupę FB FIP Polska, oni tam wiedzą wszystko i są bardzo pomocni. 
 Bardzo dziękuję wszystkim za kciuki, dobre myśli i energie, to serio bardzo duże wsparcie dla opiekunów.