Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 10, 2023 9:40 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty mnie wykończą :evil: Wzięłam dzisiaj transporterek, umówiłam się z Dorotą, że pomoże mi łapać burasa. Musiałam iść na piechotę, to jednak kawałek, cały czas w pełnym słońcu, ale OK, załatwię sprawę. Buras się nie pojawił :evil: Czyżby coś wyczuł? Sreberko i Kuleczki były, nawet nie bardzo głodne. Troszkę zjadły i po drzewie wspięły się na dach transformatora. No bo to dachowce w końcu, prawda? :mrgreen: Lila czekała w stałym miejscu, pod samochodem. Zjadła bardzo dużo. Została wymiziana, oczywiście. Wędki nie miałyśmy, ale rzucałyśmy jej szyszki. To nie to samo, ale trochę zabawy było.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56223
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 10, 2023 13:03 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dorota jeszcze raz była u Kulek, jedzenie prawie wszystko zniknęło, ale kociej rodzinki nie widziała. Pod blokiem czekała kocia mama, natychmiast przybiegła pod domek. Była głodna, jadła ze smakiem. Lila też była u siebie, trochę nakrzyczała na Dorotę :mrgreen: Podjadła sobie, ale jeszcze coś zostało w misce. Dorota zostawiła jeszcze jedzenia koło domku. Do jutra musi im wystarczyć. Jest bardzo gorąco, stada much się od razu zlatują, jest to obrzydliwe, ale przecież wyjścia nie ma.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56223
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 10, 2023 18:28 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nie wiem, czy w czyms to pomoze, ale sparzone surowe mieso nieco mniej przyciaga muchy.
Nie jest az takie zapachowe?

FuterNiemyty

 
Posty: 4960
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pon lip 10, 2023 18:40 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Muchy chyba tylko nie siadają na suchej karmie. Gotowane mięso i surowe, chociaż to akurat bardzo dokładnie sparzone, muchy uwielbiają :wink: Na mokrej karmie też całe mnóstwo much. Z tym nie da się walczyć :( Oczywiście koty jedzą od razu, kiedy tam ja, albo Dorota jesteśmy i wtedy jest OK. Musimy jednak zostawiać coś "na potem" i tu jest problem.
A jeżeli chodzi o domowe koty, to wyjątkowo trafionym zakupem były maty chłodzące :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56223
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 11, 2023 7:27 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 11, 2023 10:30 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
Dzisiaj taka niefajna pogoda. Parno, duszno, rzadko wychodzi słonce, wygląda jakby miało padać, ale na razie jest sucho. Byłam u Kulek i tylko kochana Lilusia czekała w stałym miejscu. Dostała jeść, porcję mizianek również i była chwila zabawy wędką. Była chyba nieco rozczarowana, że już odjeżdżam, ale przecież tam nie zamieszkam. Ona się nudzi? Było jej raźniej z Jagódką [*] :(
Spotkałam pana konserwatora z akademika. Mówił mi, że jest plaga szczurów w okolicy. Prawdopodobnie przeniosły się z remontowanego obok Ogródka Jordanowskiego. Nie ma szans, aby koty sobie z nimi poradziły. Szczury mają tam eldorado, dwie knajpy i mnóstwo jedzenia w śmietnikach. Aha, pan mówił, że widział jeża :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56223
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 11, 2023 19:30 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziwne z tymi szczurami, że tak nagle się pojawiły. Widać mają dogodne warunki bytowania.

aga66

 
Posty: 6826
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Śro lip 12, 2023 6:41 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nawet bardzo dogodne. Tam zawsze były szczury, ale teraz jest ich więcej.
Zapowiada się piękny dzień. Dzisiaj Dorota karmi Kulki, zobaczymy, czy się pojawią. Też tam zajrzę. Jeździmy codziennie o tej samej porze, koty powinny się zjawiać na posiłek. To naprawdę trudne stado :( Są maluchy, one powinny dużo i dobrze jeść, ich mamy również, bo chyba i Sreberko jeszcze je karmi. Nie wiemy nic o kociakach kociej mamy, ile ich jest i gdzie mają gniazdo. Buras zwietrzył pismo nosem i dwa dni już go nie było. Wczoraj niechcący nadepnęłam na Lilę i kotka się na mnie obraziła :( Może jej przejdzie.
Domowym kotom chyba jest dobrze. Mają dostęp do świeżego powietrza, całe noce spędzają na balkonie, bo noce są ciepłe. Już nie mam tylu kotów w łóżku, co wcześniej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56223
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lip 12, 2023 11:32 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Piekło na ziemi dzisiaj :evil: Zmęczyłam się, bo musiałam objechać pół miasta, miałam do załatwienia parę spraw. Dorota karmiła dzisiaj Kulki. Buras się pojawił :wink: Oprócz niego była Sreberko, ale bez kociąt i Lila. Lila zjadła mnóstwo. Też tam chwilę potem byłam, ale tylko Sreberko leżała za śmietnikiem koło bloku i odpoczywała. Kociaków przy niej nie było. Dorota jeszcze raz do kotów wstąpi, dołoży jedzenia ewentualnie.
Koty domowe jak zwłoki, leżą wyciągnięte, przesypiają upał.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56223
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lip 12, 2023 22:10 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Sreberko odpoczywała… od kociaków? :)
W upał to faktycznie odpoczywanie to najlepsza „aktywność” :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 13, 2023 6:49 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26904
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 13, 2023 8:57 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję :1luvu:
Wierzę w słowo mówione i pisane :wink: Według prognoz miało lać i być burzowo od 11-ej przez cały dzień. Po ósmej więc wsiadłam na rower, popedałowałam do Kulek. Nie padało. Zaczęło padać w połowie drogi :evil: Kotów oczywiście nie było, a ja przemokłam do szpiku kości. Zaraz po moim powrocie do domu przejaśniło się. Na głowie mam afro, bo tak moje włosy reagują na wilgoć. Prania mam mnóstwo, w tym pościel i kołdrę. Dlaczego? Otóż Michasia ścięła się z którymś z kotów nad ranem. Myślałam, że jak ją wezmę do łóżka to się uspokoi. Nic z tych rzeczy, ze strachu się trochę posiusiała :evil: Kołdra już uprana, wisi na balkonie. Ona jest leciutka, schnie z prędkością światła, na szczęście. Michasia nie lubi innych kotów, nie wiem, czy ich nie prowokuje.
Podjadę jeszcze do Kulek, może nie będzie padać. Jedzenie zostawiłam, ale może będzie im za mało. Teraz nie mogę, bo czekam na kuriera.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56223
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 13, 2023 9:13 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ewar
ja też czekam na kuriera, wczoraj też; ale wczoraj kurier przywiózł mi żelazko. Normalne, tradycyjne, do prasowania na sucho. Nie miałam pojęcia, że dorwać takie żelazko i to jeszcze mające dobre opinie użytkowników to wyczyn. Parowe żelazka - skolko ugodno, do wyboru i do koloru, ja ich nie akceptuję :-(. Gorąco było ale ja stałam, prasowałam i cieszyłam się jak dziecko!
Też sprawdzałam pogodę - godzina po godzinie i cały czas było, że u mnie deszcz i burza, a pokropiło może 5 minut.
Pan kurier właśnie przyjechał, UPS jest bardzo terminowe, jupi!

kajtek56

 
Posty: 402
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Czw lip 13, 2023 9:39 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

A ja mam jeszcze żelazko z czasów głębokiego PRL-u :lol: Działa, trzymam na wszelki wypadek.
Na razie u nas sucho, wyjść muszę na zakupy, a do Kulek chyba pójdę na piechotę, bo rower to dzisiaj ryzyko. Dzisiaj kuriera nie będzie, coś się u nich pozajączkowało, jak mówi moja koleżanka. Nic pilnego, będzie chyba jutro.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56223
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 13, 2023 11:27 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Zrobiło się pięknie, słonecznie, no może trochę zbyt parno, ale wsiadłam jednak na rower. Jedzenie pod domkiem nie ruszone, oczywiście tylko muchy zainteresowane. Przyszła głodna, marnie wyglądająca :( kocia mama. Lila nie przyszła. Gdzie są kociaki Sreberka? Wczoraj ich nie było, dzisiaj też nie. Nic z tego nie rozumiem i zaczynam się martwić :(
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56223
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 46 gości