Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 10, 2023 17:37 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Mam nadzieję, że zostanie wprowadzone badanie mięsa drobiowego na H5N1 i szokujące jest to, że dotychczas tego nie robiono. W całej tej sprawie Prof. Krzysztof Pyrć wydaje się ostatnią ostoją rozsądku i tylko w tym nadzieja, że to co proponuje zostanie zrealizowane.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 10, 2023 19:11 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Tu o leczeniu kota ze szczegółami, może się przyda

https://www.facebook.com/groups/1382403 ... 1542397691
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15256
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon lip 10, 2023 19:49 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

No to juz strona nie istnieje, niestety.

FuterNiemyty

 
Posty: 4942
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pon lip 10, 2023 20:14 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

FuterNiemyty pisze:No to juz strona nie istnieje, niestety.

U mnie się otwiera, ale tu to samo. Na oko to nie ptasia grypa
https://www.facebook.com/groups/1382403 ... 478831248/
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15256
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon lip 10, 2023 20:48 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Dzieki, ale bez logowania nie ma szans, by cos przeczytac.
Ostatni link jest do prywatnej grupy.
Mozna sie usmiechnac o priv/wstawienie w topiku info o leczeniu, oby nikomu nie bylo potrzebne, ale...

FuterNiemyty

 
Posty: 4942
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pon lip 10, 2023 21:16 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

FuterNiemyty pisze:Dzieki, ale bez logowania nie ma szans, by cos przeczytac.
Ostatni link jest do prywatnej grupy.
Mozna sie usmiechnac o priv/wstawienie w topiku info o leczeniu, oby nikomu nie bylo potrzebne, ale...

Tu trochę jest na zrzutce
https://pomagam.pl/rgmtnr?fbclid=IwAR3B ... wzeq5-HbPU

A tu z FB

Czy wasze koty,które przeżyły ta chorobe też straciły wzrok? I koordynację ruchową?
Jak tak czy wróciła? My walczymy 12 dobę, kicia mruczy , przytula się ,ale nie widzi. Co przyjmujemy możecie zobaczyć w moim innym poscie. Tam opisałam całą historię. Łącznie ze zrzutka.
Edit bo nie każdy czytał mój drugi post.
Dostaje obecnie baytril ,solu medol, cardisure na kardiomiopatie przerostowa oraz komplex witamin z grupy b codziennie w zastrzyku.(od momentu podania do zaczęło się polepszać, dziś 3ci dzień).
W poniedziałek ponawiamy badania krwi ogólne, a dziś jedziemy na kolejne echo serca
Top negatywny! , Elektroforeza prawidłowa. Czekamy na wyniki tokso. [...]
Aktualizacja z dnia 26.06.2023 , od wczoraj kicia zaczęła mieć zaburzenia neurologiczne i mimo,ze serduszko się trochę uspokoiło po podaniu leków na serce niestety zaczyna się coś złego dziać z jej świadomością.Ma problemy ze wzrokiem, zlokalizowaniem jedzenia, załatwia się pod siebie, nie trafia do kuwety...Dzisiaj mamy wyniki kociego FeLV i FIV- negatywne Jedno szczęscie ,że pije... i cokolwiek probuje jesc, niestety po podstawieniu pod nos, bo nie jest w stanie sama zlokalizować pożywienia i picia...Wynik FPL JEST prawidłowy, czekamy na wynik elektroforezy białek, który ma być w środę.Od poniedziałku codziennie jesteśmy u weterynarza, który podawał jej do soboty kroplówki, antybiotyki i leki przeciwzapalne.Koszt elektroforezy z białek Fpl kosztował nas 183 zł, koci FELV I FIV 150 ZŁ, BADANIE OGÓLNE KRWI 190 ZŁ, USG I ECHO SERCA 350 ZŁ - ŁĄCZNA KWOTA 873 ZŁ , DO TEGO DOCHODZI SPECJALISTYCZNE JEDZENIE 250 ZŁ , CO DAJE NAM KWOTĘ 1123 ZŁ.... DO tego leki, kroplówki codzienne wizyty , których jeszcze nie zamkneliśmy ....
Więcej możecie poczytać tu:
https://pomagam.pl/rgmtnr
Obecnie dostaje Baytril i solu medol.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15256
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon lip 10, 2023 22:17 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Dzieki wielkie :201494

FuterNiemyty

 
Posty: 4942
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pon lip 10, 2023 23:04 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Jeszcze dwa linki. Wygląda, że europejscy specjaliści też u nas już badają wirusa
https://bnn.network/breaking-news/healt ... JI8Vxn0-M8

A tu z fb o zakazie leków antywirusowych dla zwierząt.
https://www.facebook.com/marzena.godlew ... vFsLYgHdHl
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15256
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto lip 11, 2023 7:45 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Alcina pisze:
darianna1 pisze:Ja bym prędzej im jaja ucięła niż pozwoliła drugiego kota uśpić bo tak :evil:


Cóż, mam 4 koty. Mogłoby nie wystarczyć jaj do obcinania.
A tak serio: nie wiem, co wówczas. Mogę się domyślać, że dostajesz nakaz stawienia się z kotami do eutanazji i kwita.
Lepiej sobie nawet nie wyobrażać.
Czytałam na grupie FB-owej, że jak jest epidemia, to się "wygasza ogniska". :strach: No, ale dziewczyny piszą, że skoro nie ma epidemii, to i nie ma tematu - i tego się trzymajmy.



A jak sie nie stawie ? Kara grzywny ? Spoko , lepsze to niż zabijać ukochanego zwierzaka. Chyba siła do mieszkania nie wejdą i nie zabiorą :strach:
Obrazek

darianna1

Avatar użytkownika
 
Posty: 522
Od: Pt gru 25, 2015 13:16

Post » Wto lip 11, 2023 8:29 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

darianna1 pisze:A jak sie nie stawie ? Kara grzywny ? Spoko , lepsze to niż zabijać ukochanego zwierzaka. Chyba siła do mieszkania nie wejdą i nie zabiorą :strach:


Sprzed iluś lat pamiętam sprawę faceta który nie zgodził się na uśpienie swojego psa, na podwórko wszedł chory lis, pies go "wystawił", właściciel zgłosił sprawę, okazało się że lis był chory na wściekliznę, mimo deklaracji że pies do lisa nawet nie podszedł za blisko wet powiatowy nakazał jego uśpienie.
To była głośna sprawa, facet o psa bardzo walczył, uderzał do mediów, pisał gdzie się dało, za odmowę uśpienia dostał pół roku bezwzględnego więzienia - nie pamiętam już jak dokładnie ta sprawa się skończyła dla psa, bo faceta ułaskawił ówczesny prezydent w którymś momencie, masa ludzi pisała petycje, sprawa stała się medialna, ta szarpanina trwała długo, facet psa ukrywał, procesy, kolejne grzywny, w pewnym momencie było już wiadomo że pies wścieklizny nie ma na pewno bo był zdrowy.
Ogólnie prawnie facet był na absolutnie przegranej pozycji jeśli chodzi o prawo choć odwoływał się do wszystkich świętych.
Cud się zdarzył ze strony prezydenta.
Ale nie pamiętam czy także dla psa.

Blue

 
Posty: 23940
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto lip 11, 2023 9:10 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Blue pisze:
darianna1 pisze:A jak sie nie stawie ? Kara grzywny ? Spoko , lepsze to niż zabijać ukochanego zwierzaka. Chyba siła do mieszkania nie wejdą i nie zabiorą :strach:


Sprzed iluś lat pamiętam sprawę faceta który nie zgodził się na uśpienie swojego psa, na podwórko wszedł chory lis, pies go "wystawił", właściciel zgłosił sprawę, okazało się że lis był chory na wściekliznę, mimo deklaracji że pies do lisa nawet nie podszedł za blisko wet powiatowy nakazał jego uśpienie.
To była głośna sprawa, facet o psa bardzo walczył, uderzał do mediów, pisał gdzie się dało, za odmowę uśpienia dostał pół roku bezwzględnego więzienia - nie pamiętam już jak dokładnie ta sprawa się skończyła dla psa, bo faceta ułaskawił ówczesny prezydent w którymś momencie, masa ludzi pisała petycje, sprawa stała się medialna, ta szarpanina trwała długo, facet psa ukrywał, procesy, kolejne grzywny, w pewnym momencie było już wiadomo że pies wścieklizny nie ma na pewno bo był zdrowy.
Ogólnie prawnie facet był na absolutnie przegranej pozycji jeśli chodzi o prawo choć odwoływał się do wszystkich świętych.
Cud się zdarzył ze strony prezydenta.
Ale nie pamiętam czy także dla psa.


Nie słyszalam o tym. Chory kraj. Nie można go bylo po prostu zbadać czy ma te wściekliznę?
Obrazek

darianna1

Avatar użytkownika
 
Posty: 522
Od: Pt gru 25, 2015 13:16

Post » Wto lip 11, 2023 9:43 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

O ile dobrze pamiętam, to jeśli nie ma objawów, to dopiero pośmiertnie można stwierdzić zakażenie.
Dlatego podejrzane zwierzę podlega zazwyczaj kwarantannie...chyba 2 tygodnie ?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14044
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 11, 2023 10:13 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15256
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto lip 11, 2023 11:00 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Kazia pisze:O ile dobrze pamiętam, to jeśli nie ma objawów, to dopiero pośmiertnie można stwierdzić zakażenie.
Dlatego podejrzane zwierzę podlega zazwyczaj kwarantannie...chyba 2 tygodnie ?

Tak było z Mamą czitki.
Kotka pogryzła technika w lecznicy i zlecono kwarantannę, a w czasie jej trwania co kilka dni przyjeżdżała lekarka na osobistą obserwację.

Wojtek

 
Posty: 27923
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Wto lip 11, 2023 11:15 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

To przepraszam bardzo pies nie był szczepiony p/wściekliźnie? Przecież w przypadku psów szczepienie na wściekliznę jest obowiązkowe...?
Kandovan*Pl Cattery - Silver-Smoke-Tabby Exo & Per
https://kandovan.pl/

edyta.nowak87

Avatar użytkownika
 
Posty: 74
Od: Pt lis 10, 2017 19:09

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 142 gości