Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob cze 17, 2023 16:01 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję za odpowiedź.
Skórki drobiowe daję bezdomniakom (moje nie chcą :( ) tylko kości wzbudzały wątpliwości.
Poszerzy się jadłospis podblokowców :D Surowe mięso dawałam ale nie to "kościste" :twisted:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8895
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob cze 17, 2023 16:23 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nieżyjąca już karmicielka p.Mieczysława dawała kotom gotowane mięso, a bezdomnym psom, które bywały w rejonie huty surowe, tzw.korpusy drobiowe. Nie mogła zrozumieć, że na nie właśnie rzucały się koty. Głowy nie dam, że Twoje bezdomniaki polubią kości, ale spróbuj. Niektórzy dają całe udka i koty chętnie je jedzą.
Muszę napisać parę słów o Lucy. Kotka ma się dobrze, nic nie wskazuje na to, żeby ją coś bolało. Żałuję tylko, że nie zauważyłam wcześniej problemów z gruczołami :oops: Kotka niepotrzebnie cierpiała. Tak wielu opiekunów, głównie psów nie wie, że to częsta przypadłość, bardzo bolesna, a zabieg ( za dużo powiedziane) trwa kilka sekund i po kłopocie. U kotów to raczej rzadkość, ale u mnie kilka razy się zdarzyło. Warto to wiedzieć.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 18, 2023 7:22 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Zapchana gruczoły są bolesne i mogą dawać stany zapalne, trzeba to obserwować niestety.

aga66

 
Posty: 6821
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie cze 18, 2023 9:09 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Psia pogoda dzisiaj. Pada, chociaż już teraz nie jest to ulewa. Domowe koty nawet oczu nie otworzyły, kiedy rano wstałam 8O Spały jak zabite. U Kulek już byłam, przybiegła Lila i zjadła naprawdę dużo. Sreberko się pokazała, ale nic nie chciała jeść. Pobiegła w stronę lasu i jak wracałam to biegła z czymś w pyszczku. To nie był ptak, ale jakieś małe ciemnoszare coś. Widziałam dwa kocie pyszczki na dachu transformatora, a potem małe bure na gałęzi drzewa. Odjechałam, bo może zejdą na posiłek. Ktoś dał kotom saszetkę biedronkowego kitty, tego gorszego, a pustą saszetkę zostawił na dachu domku. Wiele razy pisałam już, że niektórzy karmiciele są winni temu, że ludziom przeszkadza obecność kotów. Brudne miski, a często to są opakowania po serkach, czy czymś podobnym, puszki i saszetki nie są wyrzucane do śmieci...itd. Koty to czyste stworzenia. Odrobina wody i nawet ręcznik papierowy wystarczy, aby było przyzwoicie. Z Dorotą regularnie sprzątamy. To czasem trudne, bo ileż wody możemy przywieźć na rowerze? Dzisiaj wszystkie miski były obłocone, chociaż były pod daszkiem, ale padało, wiadomo. Koty jednak dostały jedzenie w czystych miseczkach.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 18, 2023 11:55 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Lubię takie zdjęcia :lol:
Mimek i Frodo
Obrazek
Obrazek
Zrobił się upał 8O Podjechałam do Kulek, okazało się, że miski prawie puste. Rosół z kurczakiem zniknął, trochę mokrej i suchej karmy zostało. Dołożyłam sporo, Sreberko powąchała i ...odeszła. Na dachu były trzy bąble. Sreberko po drzewie wspięła się do nich. Maluchy były zachwycone, wybiegły jej na spotkanie. O zdjęcia trudno, one siedzą na dachu. Schodzą, ale na pewno, kiedy nikogo nie ma w pobliżu
Obrazek
Obrazek
Przy zamówieniu z Zooplusa dostałam 400g RC kitten. Myślałam, że będzie kotom smakowało, zawsze to jakaś odmiana. Nic z tego :wink:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 18, 2023 12:55 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Naprawdę?? Z tym RC kitten? U mnie wszystkie koty się na to rzucają, a jedna dość wiekowa już kotka w zasadzie nie chce nic innego jest. To jest o tyle dziwne, że to kicia która całe życie walczyła o jedzenie, żyła w dużym stopniu z tego, co sama złowiła i...chyba, co dostała z ludzkiego talerza. Jest u mnie 4 lata i dieta sie jej zmieniała, aż zeszła niemal wyłącznie na suchą i Kitten jest ulubiony. Przez nią stałam się stałym dosc klientem RC. Ale poza nią, naprawde wszystkie do tej miski z kittenem się dostawiają :)
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Nie cze 18, 2023 14:28 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Też lubię takie zdjęcia jak Mimek i Frodo :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 18, 2023 14:32 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Kiedyś nawet widziałam jak Frodo myje Mimka :lol: Rzecz niezwykła, bo Frodo nie należy do kotów lubiących przedstawicieli własnego gatunku. Tylko Misza kocha wszystkie koty.
maczkowa pisze:Naprawdę?? Z tym RC kitten?

Też jestem zdziwiona. Kiedyś były chyba też darmowe próbki RC, ale nie dla kociąt. Takie dwa zestawy po 400g. To był hit.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 18, 2023 14:39 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Alez one na tych zdjeciach zbrodnie czynia ;).
Normalnie w stylu 'Ja cie zaraz udusze'.

RC, jak kazdy fastfood, ukochany jest.

FuterNiemyty

 
Posty: 4959
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Nie cze 18, 2023 21:57 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ale że zbrodnię? Ależ my taaakie niewiniątka!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 19, 2023 9:04 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

No to dzisiaj mamy upał, będzie naprawdę ciepło. Niedługo koty zejdą z balkonu, bo będzie im za gorąco. Dorota była u Kulek, ale tylko Sreberko się pojawiła, zjadła malutko i pobiegła chyba w stronę lasu, może na polowanie. Dorota jeszcze raz tam podjedzie, ja też.
Wróciłam z Gucią od weta. Miała bardzo zapchane gruczoły, tak jak Lucy. Wetka ją obejrzała, osłuchała i stwierdziła, że jest w świetnej kondycji jak na swój wiek. W sierpniu kończy 17 lat. Dziąsła ma śliczne, ząbki trzonowe trochę żółtawe, ale nigdy nie miała ich czyszczonych. Nic z tym nie będę robić, bo musiałaby zostać uśpiona, a ona bardzo źle znosi pobyt w lecznicy, nie chcę jej stresować. Po powrocie od razu poszła do misek, podjadła sobie i potem była książkowa kupa w kuwecie. Mam nadzieję, że nie będzie już odczuwać dyskomfortu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 19, 2023 10:57 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Brawo, Gucia!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 19, 2023 12:03 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Lubię takie zdjęcia :lol:
Mimek i Frodo
Obrazek
Obrazek
Zrobił się upał 8O Podjechałam do Kulek, okazało się, że miski prawie puste. Rosół z kurczakiem zniknął, trochę mokrej i suchej karmy zostało. Dołożyłam sporo, Sreberko powąchała i ...odeszła. Na dachu były trzy bąble. Sreberko po drzewie wspięła się do nich. Maluchy były zachwycone, wybiegły jej na spotkanie. O zdjęcia trudno, one siedzą na dachu. Schodzą, ale na pewno, kiedy nikogo nie ma w pobliżu
Obrazek
Obrazek
Przy zamówieniu z Zooplusa dostałam 400g RC kitten. Myślałam, że będzie kotom smakowało, zawsze to jakaś odmiana. Nic z tego :wink:


a ja dostałam przy ostatnim zamówieniu 400 g Purizona
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76322
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 19, 2023 12:58 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Mnie Zooplus tak sam z siebie nic gratisowego nie daje :wink: O mnie nie muszą zabiegać, bo zamawiam dużo. Nie tylko dla swoich kotów, ale dla znajomych też.
Niestety, u Kulek nie było żadnego kota, kiedy tam podjechałam. Za drugim razem Dorota spotkała tylko kocią mamę, która zjadła ilości hurtowe. Ona dziś, jutro urodzi :cry: Nie powinno to się zdarzać, ale nie mam na obie kotki sposobu. Myślałam, że może Dorota nie będzie się im źle kojarzyć, ja zniknę, ale nic z tego. Na widok klatki kotki robią w tył zwrot i odchodzą.
Gucia jest bardzo delikatną kotką. W lecznicy była krótko, cały czas ją głaskałam podczas zabiegu, ale i tak jest jeszcze przestraszona.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 20, 2023 9:52 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Skwar się z nieba leje, w domu już bardzo, bardzo gorąco. W nocy zrobiłam przeciąg, balkon był otwarty i okno naprzeciwko, było fajnie.
U Kulek byłam, Sreberko zjawiła się od razu. Zjadła trochę i chyba czekała aż odjadę. W tzw.międzyczasie pojawiła się kocia mama. Biedna, chciała pójść do misek, ale Sreberko jej nie pozwalała. Dałam więc kociej mamie jedzenie na parkingu. Podjadła sobie. Ona jest tuż przed porodem. Kociaki Sreberka były na dachu. Jedno, największe i chyba z przedłużoną sierścią zeskoczyło i poszło jeść. Bardzo smakował mu serek bieluch. Pozostałe dwa kociaki są dużo mniejsze. Nie zeszły z dachu tylko czekały na swoją mamę.
To ten największy i puchaty
Obrazek
Za jakąś godzinę obie z Dorotą jeszcze tam podjedziemy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, luty-1 i 27 gości