lucas 2014 pisze::oops:
Co mam zrobic? Lucas sr... wszedzie. Zalozyc jakis nowy watek ? Moze ktos ma jakis pomysl? Tylko plakac mi sie chce.
Niby jedna "kupa" na dzien ale... sil mi brak.
Lucas 2014
Lucas, nie wiem, co doradzić. Miałam kiedyś kotkę w zaprzyjaźnionym dt. Poczatkowo było ok, ale w pewnym momencie zaczęła wszędzie siusiać i robić kupy. Jak twierdził dt - robiła to "demonstracyjnie". Nie było rady - zabrałam kotkę do siebie i... u mnie ani razu nie zdarzyła jej się "wpadka kuwetkowa". Wyadoptowałam ją potem i w nowym domu też było wszystko ok.
Nie wiem, może jest szansa przeniesienia Lucasa do innego domu (wiem, że nowego mieszkania nie akceptował, ale może teraz warto spróbować również taką wersję?). Po prostu trzeba sprawdzić, czy w innych warunkach kupkanie poza kuwetą się utrzyma.
Oczywiście trzeba zrobić badania, bo może jest jakaś fizyczna przyczyna, ale podejrzewam, że to już sprawdziłaś? Czyli problem jest w kociej psychice, dlatego proponuję "przesiedlenie". Zaczęłabym od tego nowego mieszkania, jeśli je jeszcze macie.