podać chemieczy nie ? Pomocy !!

Rozmowy o chorobach onkologicznych u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon maja 22, 2023 11:32 podać chemieczy nie ? Pomocy !!

Dzień Dobry,
Stan Zorki trochę się poprawił ( zaczęły odbudowywać się białe krwinki), trochę się pogorszył ( słabnie, gorzej je, podkrwawia z nosa). Będzie miała robiony tomograf. Napiszcie proszę co sądzicie o chemioterapii. Onkolog bardzo mnie na nią namawia, oczywiście nie gwarantuje wyleczenia, ale przedłużenie życia w lepszym komforcie. Czy ktoś ma doświadczenia z chemią u starego kota !!! Pomocy!!

Dzień Dobry,
Piszę w sprawie mojej 17 letniej kotki. Zorka miała na początku roku podwójną mastektomię z uwagi na nowotwór złośliwy ( rak prosty) w jednej z listw z przerzutem do węzła. Druga listwa była czysta. Dwa tygodnie temu okazało się, ze jest zmiana w kręgosłupie. Kotka czuje się bardzo dobrze, chodzi, skacze, oczywiście wszystko w ramach jej sędziwego wiek. Niestety bardzo mocno obniżają się białe krwinki. Od dzisiaj będzie dostawać Zarzio - na pobudzenie szpiku W rozmazie krwi nie ma jeszcze zmian nowotworowych w szpiku kostnych. Onkolog namawia mnie na podanie Zorce chemii po uzyskaniu odpowiednie ilości białych krwinek. Czy ktoś z Państwa ma doświadczenie z chemioterapią u starszego kota? Jak reaguje, czy faktycznie udało się przedłużyć życie w dobrym zdrowiu czy tylko pogorszyło to stan kota. Podzielcie się proszę doświadczeniami, jeśli macie.
Ostatnio edytowano Pon cze 19, 2023 13:28 przez RomaRad, łącznie edytowano 1 raz

RomaRad

 
Posty: 4
Od: Pon maja 22, 2023 11:22

Post » Pon maja 22, 2023 13:13 Re: Zorka kota z przerzutem

Czy była robiona histopatologia przy mastektomii? Jeśli tak, jaki był wynik?

Niestety w takich przypadkach (przerzut) nie ma dobrych rokowań. Najczęściej weci proponują opiekę paliatywną bo w końcu o to chodzi, o komfort życia. Chemia w tej sytuacji jest problematyczna. U mojej kotki, gdy pojawił się przerzut, wet odradził mi chemię. Może u Was okaże się inaczej, dlatego pytam o wynik histopatologii.
Trzymajcie się
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9511
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon maja 22, 2023 14:02 Re: Zorka kota z przerzutem

Tak, była robiona histopatologia. W jedne listwie stwierdzono raka prostego o wysokim stopniu złośliwości (simple carcinoma GIII) z przerzutem do węzła chłonnego, w drugiej listwie nic nie było.

RomaRad

 
Posty: 4
Od: Pon maja 22, 2023 11:22

Post » Pon maja 22, 2023 17:15 Re: Zorka kota z przerzutem

U nas opis histo brzmiał tak:
viewtopic.php?p=11214193#p11214193
Niestety wet powiedział mi, że to najgorsze co mogło się przyplątać - operacja dała nam 1,5 roku, a wet stwierdził, że tak długi czas przeżycia bez komplikacji można traktować jako sukces. Gdy ujawnił się przerzut (płuca), zostały nam dwa tygodnie :(
Może przerzut do kości rokuje lepiej? Nie wiem.
Mam nadzieję, że zostało Wam więcej czasu
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9511
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon cze 19, 2023 13:24 Re: Zorka kota z przerzutem

Dzień Dobry,
Rozważała Pani chemioterapię ?

RomaRad

 
Posty: 4
Od: Pon maja 22, 2023 11:22

Post » Pon cze 19, 2023 16:42 Re: Zorka kota z przerzutem

RomaRad pisze:Dzień Dobry,
Rozważała Pani chemioterapię ?

Nie. Oczywiście pytałam weta, zaraz po diagnozie bo bardzo ją chciałam ratować.
Ale powiedział mi, że w tym stanie ona nie przeżyje chemioterapii, chemia spowoduje tylko mękę kotki a efektów nie przyniesie, a najważniejsze (chyba) - tego typu nowotwór nie reaguje dobrze na taką terapię.
Wet powiedział mi, że jedynym wyjściem i jedyną opcją dla kotki jest dobrze ustawiona opieka paliatywna.
I na to się zdecydowaliśmy. Nie wiadomo było ile czasu nam zostało. Okazało się, że bardzo mało - 2 tygodnie od ujawnienia się przerzutu.
Gdy czekaliśmy na weta, który miał ją uśpić, w zasadzie się modliłam żeby zdążył, żeby ona się nie udusiła topiąc się we własnych płynach
Zdążył :cry:

Każdy przypadek jest inny, może u Panie są szanse?
Jednak z naciskiem na "może" :(
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9511
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon cze 19, 2023 17:00 Re: podać chemieczy nie ? Pomocy !!

Bardzo mi przykro z powodu kotka[emoji17]czasami jedyne co możemy zrobić to pozwolić im odejść bez cierpienia.

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
>^^< Swietłana >^^<

aga_tka

 
Posty: 652
Od: Śro cze 14, 2006 8:01
Lokalizacja: Jaworzyna Śląska




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość