Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia zdrowieje

Warto spróbować! :ok:

Tak wyglądają ich stosunki towarzyskie :mrgreen:

Zuzia siedzi na szafie a Pusia na biurku.

Napewno sobie myśli " złaź @ ja cię dopadnę "

A Pusia tam za nią nie wskakuje?

Gosiagosia pisze:Zuzia siedzi na szafie a Pusia na biurku.

Napewno sobie myśli " złaź @ ja cię dopadnę "

a może - zejdź nareszcie to się pobawimy :mrgreen:

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Zuzia siedzi na szafie a Pusia na biurku.

Napewno sobie myśli " złaź @ ja cię dopadnę "

a może - zejdź nareszcie to się pobawimy

Napewno zabawa w bandytów, tylko kto zwycięży :strach:

Było u mnie podobnie (choć jednak chyba nie tak ostro) przez cztery lata. Konflikt na linii MaCiuś - MuMiś. Bardzo pomogła przeprowadzka :mrgreen:

. MuMiś (gnębiony) przeprowadził się pierwszy a MaCiuś (agresor) pojawił się na terenie Mumisia :twisted:

. Różnica w czasie to ok. 8 godzin a relacje kocie zmieniły się diametralnie. Teraz nawet potrafią sobie buzi dać :twisted:

Najważniejsze jednak, że MuMiś już nie boi się chodzić po domu i ... nie leje poza kuwetą !

ewkkrem pisze:Było u mnie podobnie (choć jednak chyba nie tak ostro) przez cztery lata. Konflikt na linii MaCiuś - MuMiś. Bardzo pomogła przeprowadzka . MuMiś (gnębiony) przeprowadził się pierwszy a MaCiuś (agresor) pojawił się na terenie Mumisia . Różnica w czasie to ok. 8 godzin a relacje kocie zmieniły się diametralnie. Teraz nawet potrafią sobie buzi dać Najważniejsze jednak, że MuMiś już nie boi się chodzić po domu i ... nie leje poza kuwetą !

Zuzia też się boi chodzić po mieszkaniu, po wypuszczeniu biegnie do kuchni i siedzi na lodówce.
To już ponad rok trwa.