Choroba i moje koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 08, 2023 10:34 Re: Choroba i moje koty

Dzień dobry, niestety dziś nie pojadę,bo taksówkarz o 4 rano wyjechał do Warszawy i będzie dopiero po 15, także w Urzędzie Pracy przełożyłam z ledwością,ale się udało zrobili wyjątek i pojadę jutro.
Nasz link do zrzutki

https://zrzutka.pl/swu52u

Louisa

Avatar użytkownika
 
Posty: 603
Od: Pon lis 04, 2019 9:30

Post » Pon maja 08, 2023 15:42 Re: Choroba i moje koty

Dobrze, że chociaż udało się przełożyć. Kciuki za jutro! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69753
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 09, 2023 8:54 Re: Choroba i moje koty

Dzień dobry,zaraz będę jechać i niestety będę musiała zapłacić 2 razy za taksówkę,bo kociak będzie do odebrania dopiero po 16 czyli pewnie mi zabraknie parę złotych.
Nasz link do zrzutki

https://zrzutka.pl/swu52u

Louisa

Avatar użytkownika
 
Posty: 603
Od: Pon lis 04, 2019 9:30

Post » Wto maja 09, 2023 9:52 Re: Choroba i moje koty

Louisa, zrobiłam szybki przelew rozliczenie bazarku z perfumami. Tym samym wszystkie moje bazarki na Twojego bezdomniaczka są rozliczone.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10541
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 09, 2023 11:49 Re: Choroba i moje koty

Jestem już w domu i taksówkarz przywiezie kotka po 16:00 taksówka wyszła 120 zł już z tym, że on kota odbierze i przywiezie plus tyle u weterynarza przedstawiam rachunek i teraz pytanie czy zwracać resztę? Ktoś chce ? Myślałam,żeby kupić kociakowi kuwetę,ale jeśli ktoś chce zwrot pieniędzy to nie ma problemu.
Obrazek
Nasz link do zrzutki

https://zrzutka.pl/swu52u

Louisa

Avatar użytkownika
 
Posty: 603
Od: Pon lis 04, 2019 9:30

Post » Wto maja 09, 2023 14:14 Re: Choroba i moje koty

Dziewczyny wyszedł FIV pozytywny dzwoniłam się dowiedzieć i ja teraz nie wiem co mam z tym kociakiem zrobić,nie chcę narażać moich kotów.
Nasz link do zrzutki

https://zrzutka.pl/swu52u

Louisa

Avatar użytkownika
 
Posty: 603
Od: Pon lis 04, 2019 9:30

Post » Wto maja 09, 2023 14:43 Re: Choroba i moje koty

Po pierwsze, testy czasem wychodzą fałszywie pozytywne, zwłaszcza jeśli kot jest osłabiony, zaniedbany...itd. Warto powtórzyć za jakiś czas. Po drugie, koty z FIV mogą mieszkać z kotami zdrowym, to nie FeLV( białaczka). Jest sporo artykułów na ten temat. Wiem, że na forum są osoby, które mają FIV-ki w stadzie. Może one się wypowiedzą.
https://www.facebook.com/Pomorski.Koci. ... 764022069/
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 09, 2023 14:57 Re: Choroba i moje koty

Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 09, 2023 16:03 Re: Choroba i moje koty

Nie wiem czy sobie poradzę finansowo i ogólnie z takim kociakiem,bo wiadomo o takiego kota trzeba bardziej dbać, podawać coś na odporność a w razie jak się mu stan pogorszy będzie trzeba wozić do weterynarza i w ogóle, a ja sama mam problemy ze zdrowiem, kotek już w domu narazie siedzi w kontenerze zamknięty, weterynarz kazał podawać mu coś na odporność i kupiłam immunodol cat.
Obrazek
Nasz link do zrzutki

https://zrzutka.pl/swu52u

Louisa

Avatar użytkownika
 
Posty: 603
Od: Pon lis 04, 2019 9:30

Post » Wto maja 09, 2023 16:48 Re: Choroba i moje koty

A dlaczego siedzi w transporterku? Nawet z kotkami po sterylce się tego nie robi. Wydaje mi się, że o kota z FIV dba się tak samo jak o pozostałe domowe koty.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto maja 09, 2023 16:53 Re: Choroba i moje koty

Koty z FIV, kastrowane, nieagresywne, mogą mieszkać z kotami zdrowymi.
A o takiego kota trzeba dbać tak samo, jak o inne. Niech dobrze je, nie stresować bardziej, niż to konieczne. Czyli nie trzymać w transporterze :wink: .
Tu też coś do poczytania, autorstwa Agn z naszego forum, która wiedzę praktyczną i doświadczenie ma ogromne: https://www.facebook.com/FundacjaHospic ... CNt2YFr8Zl

edit: poprawiłam link

megan72

 
Posty: 3507
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Wto maja 09, 2023 17:21 Re: Choroba i moje koty

On siedział tylko z początku w transporterku,bo się kiwał i obalał teraz już sobie na oknie siedzi i obserwuje
Obrazek
Nasz link do zrzutki

https://zrzutka.pl/swu52u

Louisa

Avatar użytkownika
 
Posty: 603
Od: Pon lis 04, 2019 9:30

Post » Wto maja 09, 2023 17:40 Re: Choroba i moje koty

Dostałaś wypis od weta? Te opłacone badania krwi, wypis z kastracji z info o testach? Poproś o to koniecznie, jeśli nie masz. Na razie mailem, wydruk odbierzesz przy okazji.

megan72

 
Posty: 3507
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Wto maja 09, 2023 17:42 Re: Choroba i moje koty

megan72 pisze:Dostałaś wypis od weta? Te opłacone badania krwi, wypis z kastracji z info o testach? Poproś o to koniecznie, jeśli nie masz. Na razie mailem, wydruk odbierzesz przy okazji.

Nic nie dostałam,tylko rachunek ile zapłaciłam.On miał tylko testy fiv/felv, został odpchlony i odkleszczony no i kastracja a gdybym miała robić badania krwi to powiedzieli mi, że o 100 zł więcej musiałabym zapłacić więc tego nie robili i nie starczyłoby mi pieniędzy.

Louisa

Avatar użytkownika
 
Posty: 603
Od: Pon lis 04, 2019 9:30

Post » Wto maja 09, 2023 20:24 Re: Choroba i moje koty

test był w klinice na miejscu ? elisa? Czy pcr w labo? jak elisa to się nie przejmuj.Spore szanse że był mylnie pozytywny.

15kotów

 
Posty: 185
Od: Śro lip 20, 2016 16:21

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości