Całe święta przeleżałam w łóżku z jakąś paskudną infekcją gardła i gorączką , dopiero dzisiaj doszłam do siebie. Mało co skosztowałam świątecznych przysmaków
bo miałam trudności z przełykaniem.Maja pojechała na badania bo znowu bardzo mocno schudła i na dodatek słabo je
więc po raz kolejny musieliśmy przesunąć sterylkę.




wysyłamy czy odłożyć ?