Moderator: Estraven






czitka pisze:Pilnujemy i dopieszczamy.
Wyniosłam Czitusię w koszyku znowu do ogrodu, bardzo lubi. Ale muszę być obok, bo Bratu w okolicy.
Trzeba dużo kocyków. Rozkładamy obóz i łapiemy słońce.
Nasza dwudziesta pierwsza wiosna razem.
Chwilo trwaj.
Bratu też ma ochotę na taki obóz czitka pisze:Pilnujemy i dopieszczamy.
Wyniosłam Czitusię w koszyku znowu do ogrodu, bardzo lubi. Ale muszę być obok, bo Bratu w okolicy.
Trzeba dużo kocyków. Rozkładamy obóz i łapiemy słońce.
Nasza dwudziesta pierwsza wiosna razem.
Chwilo trwaj.


. Był to nie lada wyczyn, bo pojęcia nie mam co, skąd i dokąd jeździ, ale to też nic. W końcu wsiadłam do autobusu, dosyć pełnego i.....
.
.No ja się przyznam, że miałam ochotę uciekać z tego autobusu, to było przeżycie traumatyczne.
czitka pisze:: .No ja się przyznam, że miałam ochotę uciekać z tego autobusu, to było przeżycie traumatyczne.
Jak wszyscy, ja tych dziobaczy ze smartfonami w ręce widzę oczywiście na ulicach, ale nigdy nie byłam w ich tłumie zamkniętym w malutkiej przestrzeni autobusu.
Wiem, wiem, dinozaur jestem
Użytkownicy przeglądający ten dział: elkaole i 43 gości