Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most...

Jesli je, to nie jest zle.
Kreatynina - to moze byc efekt choroby, grunt ze mocznik w miare stabilny.
Trzymm kciuki, nie jest tak tragicznie zatem.

Czitka - wzrost parametrów nerkowych w takim stanie nie jest niczym dziwnym, gdy organizm jest niedotleniony zmniejsza przepływ krwi przez nerki żeby dotlenić mózg plus różne metaboliczne akcje się dzieją. Ważniejsze będzie w jakim stanie będą nerki za jakiś czas, gdy już Pasio poczuje się lepiej. Teraz najważniejsze to doprowadzić do tego by mógł oddychać swobodnie.
Światło dróg oddechowych u kota jest niewielkie - wystarczy równie niewielki obrzęk by pojawiła się obturacja. Jestem pewna że lekarze teraz robią co w ich mocy by Pasiowi oddychało się lepiej.
To jest najważniejsze :201494

.

Nieustające kciuki :ok:

Dzwonili. Jest bez zmian, a nawet gorzej. Pasio odmawia wszelkiego jedzenia. Oddycha ciężko, nadal w klatce tlenowej. Umówiłam się na 17-tą, jadę z jedzeniem, innym, dowolnym, przeniosą Pasia do klatki bytowej normalnej na czas ewentualnego jedzenia. To stres. Będziemy próbować...
Cukier 160, nie podano insuliny i słusznie.
Mówią coś, że trzeba by zrobić usg całego brzuszka, oczywiście po wygoleniu, bo może wątroba i zobaczyć jak te nerki, itd. Teraz, w tym stanie i tak nie można.
Nie zgadzam się. Nie widzę wskazań do tego typu diagnostyki. Nie pozwolę Pasia męczyć :cry:

.
Może zacznie jeść, może zaskoczą antybiotyki. Czekamy.
Odezwę się wieczorem.

Moze jak Ciebie zobaczy to zacznie jeść, poczuje się bezpieczniej.... ech.. Pasieńku.. :ok:

I jeszcze Czitusia wymiotowała w nocy i rano. Nie ogarniam.

Pasiu, czitko, tylko kciuki mogę… Niech już będzie dobrze!…

Trzymam kciuki za wszystko
Tak na szybko kicia przyplatana do mnie
Dusiła się nie leczyła mimo leków badania usg echo krew ok ,podejrzenie białaczki
Odrobaczana kilka razy
Dopiero jak przypadkiem wykryta capilaria o włączono odpowiednie leczenie długie doszła do siebie
To z kupy można badać jak wyjdzie
Trzymaj się Ola

Czituniu i Pasieńku najmocniejsze :ok:

za Wasze zdrowie cudne Kotusie :1luvu:

Niedobrze....

Pasieńku...

Tez myślę, ze jak Ciebie zobaczy, to może coś zje :ok:

Pasiu, czitko, dobre myśli przesyłam. Oby Paś zaskoczył, dobrze, że nie dali insuliny!

Pytałaś o kalcywiroze ,tolfedyne w inj

Kreatynina może być podwyższona z innych niż nerki powodów. Moja Carmen miała podwyższoną przy stanie zapalnym w pysiu.
Jestem, zaglądam, trzymam :ok:

Tak tylko zapytam, czy nie miałoby sens pobrać Pasiowi wymazu z gardła? Jeżeli to coś bakteryjnego to może się okaże co konkretnie.

MB&Ofelia pisze:Kreatynina może być podwyższona z innych niż nerki powodów. Moja Carmen miała podwyższoną przy stanie zapalnym w pysiu.
Jestem, zaglądam, trzymam
Tak tylko zapytam, czy nie miałoby sens pobrać Pasiowi wymazu z gardła? Jeżeli to coś bakteryjnego to może się okaże co konkretnie.

Też tak uważam. Każdy stan zapalny podnosi parametry nerkowe, niekiedy bardzo mocno. A przecież u Pasia stan zapalny jest potężny.
Dziwię się tylko kroplówkom w tej sytuacji, bo kreatynina nie jest na nie wrażliwa. Mocznik tak. Ale komuś trzeba zaufać, w tej sytuacji wetom.

Kciuki za Pasia, walcz koteńku
I kciuki za Olę :ok:

Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most...

Kto przegląda forum