Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most...

[Katarzynka01]

Bardzo to smutne
Ale dopóki tli się iskierka nadziei...
Ciepłe myśli, całe miriady

[egwusia]

czitka czasem jest niestety tak, że nie ma dobrego rozwiązania.

Wszystkie są złe.

Pozostaje nadzieja, że się uda.

[megan72]

Najmocniejsze .
A to nie wirusówka na pewno? Może surowica, fosprenil rzutem na taśmę? Rozważali taką opcję weci?
Przypadkiem nie pogorszył się po sterydzie? Nie wiem, gdybam, no bo jak to, tak nagle.
Tyle wszystkiego naraz .

[izka53]

Oluś, jestem jakby co,pamiętaj.

[Padalec]

[włóczka]

Najcieplejsze myśli i kciuki...

[MAU]

Pasieńku kochany walcz , nie poddawaj się.
Jesteś nam wszystkim tutaj bardzo potrzebny. Najmocniejsze , najcieplejsze myśli i ogrom pozytywnej energii dla Ciebie i Dużej.

[MaryLux]

Nic mądrego nie napiszę w sprawie Pasia.
Czitko, jeśli zechcesz pogadać , po prostu zadzwoń.

[Bastet]

Kurczę... Co to jest za cholerstwo... Mocno trzymam kciuki... Pasiu...

[Gretta]

Pasiu

[MaryLux]

[Lifter]

Cóż, nie wygląda to dobrze, niestety.
Z Mopikiem miałem podobnie, nagle się posypał, choć w inny sposób i nie tak gwałtownie.
Ale miejmy nadzieję...

[Meteorolog1]

Ja również dołączam się do nieustannych pozytywnych myśli dla Pasia i kciuków dla niego. Również pozostaje pod telefonem do późnej nocy...

[jolabuk5]

Też jestem cały czas myślami przy Pasiu i przy Tobie, Oleńko...
Oby stał się forumowy cud i Pasio przemógł chorobę...

[NITKA/KARINKA]

Pasiu....