Pirat i ferajna - szykujemy się do urlopu :)

indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:U nas jest 6 st., czyli, jak na zimę - nieźle.

Patmol pisze:u nas jest +9
czyli całkiem ciepło jak na luty

Czyli tylko mi jest zimno

Nie masz się gdzie ogrzać, to dlatego.

jolabuk5 pisze:
indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:U nas jest 6 st., czyli, jak na zimę - nieźle.

Patmol pisze:u nas jest +9
czyli całkiem ciepło jak na luty

Czyli tylko mi jest zimno

Nie masz się gdzie ogrzać, to dlatego.

Ogrzeje się w drodze do weterynarza i w gabinecie

indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:
indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:U nas jest 6 st., czyli, jak na zimę - nieźle.

Patmol pisze:u nas jest +9
czyli całkiem ciepło jak na luty

Czyli tylko mi jest zimno

Nie masz się gdzie ogrzać, to dlatego.

Ogrzeje się w drodze do weterynarza i w gabinecie

Dobre i to!

To była moja najkrótsza wizyta u weterynarza z piratem.Juz wszyscy weterynarze w tej lecznicy wiedzą że nie wolno tykać pirackiego pyszczka bo to grozi ugryzieniem.Doslownie przed chwilą Pani doktor w ostatniej chwili wycofała palce bo by się krew polała a tak obyło się na strachu.
Ale udało się zajrzeć w paszczę i pirat stracił wszystkie zęby ( oprócz kłów)

To dobrze, będzie spokój! :ok:

jolabuk5 pisze:To dobrze, będzie spokój!

Jak nie zacznie jeść " normalnego" jedzenia to w piątek kolejny zastrzyk.
Rozmawiałam o sterylizacji szelmy i dwie panie doktór stwierdziły że musi minąć najmniej 6 tygodni żeby wykonać zabieg ponieważ muszą opaść hormony .

indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:To dobrze, będzie spokój!

Jak nie zacznie jeść " normalnego" jedzenia to w piątek kolejny zastrzyk.
Rozmawiałam o sterylizacji szelmy i dwie panie doktór stwierdziły że musi minąć najmniej 6 tygodni żeby wykonać zabieg ponieważ muszą opaść hormony .

6 tygodni od końca cieczki, tak? A cieczka jeszcze trwa, czy się skończyła?
Tak czy inaczej - zabieg wypadnie w kwietniu, czyli zdążymy zebrać pieniadze i przesłać Ci na konto :ok:

jolabuk5 pisze:
indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:To dobrze, będzie spokój!

Jak nie zacznie jeść " normalnego" jedzenia to w piątek kolejny zastrzyk.
Rozmawiałam o sterylizacji szelmy i dwie panie doktór stwierdziły że musi minąć najmniej 6 tygodni żeby wykonać zabieg ponieważ muszą opaść hormony .

6 tygodni od końca cieczki, tak? A cieczka jeszcze trwa, czy się skończyła?
Tak czy inaczej - zabieg wypadnie w kwietniu, czyli zdążymy zebrać pieniadze i przesłać Ci na konto

Musi minąć 6 tygodni od zakończenia cieczki. Czyli liczymy czas od końca lutego bo wtedy ma koniec.
Chyba że to ja źle jej wyliczyłam i mogła dostać szybciej a że tu jest mało psów to też nie było żadnych sygnałów.

Czyli sterylka - w połowie kwietnia! :ok:

jolabuk5 pisze:Czyli sterylka - w połowie kwietnia!

Tak

indianeczka pisze:Tak z ciekawości : czy u was też jest zimno?
Nie wiem czy tylko ja tak marznę czy też ktoś jeszcze
Sprawdziłam temperaturę i jest 3 na plusie.

U mnie jest 10 st na termometrze.
Mieszkanie normalnie dogrzane. 22-23 st.
A ja i tak często marznę....nie cały czas, ale jak jestem zmęczona (nawet nicnierobieniem) albo nie wiem dlaczego....
Myślę, że to jest kwestia tarczycy.
Ale pewnie nie tylko.
Podobnie problemy ze spaniem, u mnie zaczęły się niedługo przed zdiagnozowaniem tarczycy.
I chociaz niby mam lek dobrze ustawiony, to śpię fatalnie

Kazia pisze:
indianeczka pisze:Tak z ciekawości : czy u was też jest zimno?
Nie wiem czy tylko ja tak marznę czy też ktoś jeszcze
Sprawdziłam temperaturę i jest 3 na plusie.
U mnie jest 10 st na termometrze.
Mieszkanie normalnie dogrzane. 22-23 st.
A ja i tak często marznę....nie cały czas, ale jak jestem zmęczona (nawet nicnierobieniem) albo nie wiem dlaczego....
Myślę, że to jest kwestia tarczycy.
Ale pewnie nie tylko.
Podobnie problemy ze spaniem, u mnie zaczęły się niedługo przed zdiagnozowaniem tarczycy.
I chociaz niby mam lek dobrze ustawiony, to śpię fatalnie

Witaj Kazia

Mi jest ciągle zimno bo mam nieogrzewane mieszkanie.
Co do tarczycy to wiem że jest chora od 2000 r ale dopiero trzy lata temu trafiłam najpierw do ginekologa która zleciła zbadanie tsh i jak wyszedł w normie to prywatnie zrobiłam przeciwciała i okazało sie że mam Hashimoto.

Tarczyca na pewno ma wpływ. Moja Mama miała chorą tarczycę i też jej było ciągle zimno.

jolabuk5 pisze:Tarczyca na pewno ma wpływ. Moja Mama miała chorą tarczycę i też jej było ciągle zimno.

Nie wiem ale za to wiem że zaraz mi dłonie odpadną z zimna

indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:Tarczyca na pewno ma wpływ. Moja Mama miała chorą tarczycę i też jej było ciągle zimno.

Nie wiem ale za to wiem że zaraz mi dłonie odpadną z zimna

Kiedy się ta zima wreszcie skończy?!
Może włóż rękawiczki?

Pirat i ferajna - szykujemy się do urlopu :)

Kto przegląda forum