madrugada pisze:Anna2016 pisze:Łaciata je obiad. Podałam jej przez okienko do altanki, siedziała w budce, w altance, wyszła z budki i podeszła do okna na mój głos (oko jest na wysokości wejścia, od strony wewnętrznej jest tam szeroka na jakieś 40cm półka, żeby nie wychodziła na chłodne podwórko, wsunęłam tackę z jedzeniem przez okienko i widziałam że wzięła się za jedzenie. Kolacja około 21szej.
Łateczko, cieszymy się, że jesz![]()
Oby tak dalej.
Wspaniale, Łateczko, jedz na zdrowie!



Aniu, wspaniale się opiekujesz Łatką
