Chiara pisze:Szczerze mówiąc nie zjadła ani szczypiorku, ani sałaty, ani pomidora. Lubi coś zwinąć i zwiać ale zabieram jej wszystko. W sumie nie znam kota, który dobrowolnie pożera warzywa, nawet el Gato nie jadł marchewki ale słyszałam, że takie koty są
moje