Pomoc z kotem chorym na tarczyce

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob gru 17, 2022 22:14 Pomoc z kotem chorym na tarczyce

Witam.
Kot 16 lat.
Kot jadł mało i bardzo schudł.
W marcu zdiagnozowana została choroba tarczycy. Ma też coś z wątrobą, ale nie wiem co i to mnie martwi. Oto wyniki badań z marca. geriatria + t4 Tu badania ---> https://ibb.co/rds4x6r
Od tego momentu kot zaczął dostawać apelkę oraz osłonkę na wątrobę.
W kwietniu ponowiliśmy badania już bez geriatri tylko morfologia + t4 Tu badania --> https://ibb.co/Gksp863

Następne badania czerwiec bez geriatri morfologia --> https://ibb.co/dj9PKn2

Teraz w grudniu zrobiliśmy znowu geriatrie + t4 --> https://ibb.co/C8YNRk0

Kot dostaje 2 razy dziennie raz rano raz wieczorem 0,75ml apelki czyli 1,5ml dziennie. Dostaje także hepatiale forte codziennie. Kot je, załatwia się. Dużo śpi, na pewno też nie jest tak chudy jak przy po pierwszych badaniach w marcu. Chodzi, wskakuje na meble, wychodzi na chwilę przed dom posiedzieć. Aktualnie waży 4,8kg, ale widać, że ta sierść nie wygląda jak u zdrowego kota no i przede wszystkim badania też o tym świadczą. Jutro dzwonię do weterynarza z prośbą o interpretacje najnowszych badań.


Moje pytanie brzmi. Co mam robić dalej aby polepszyć wyniki badań wątroby bo ona mnie martwi najbardziej? No i co radzicie z tą tarczycą? Dalej po prostu apelkę do końca życia i profilaktyczne badania co jakiś czas? Teraz zamierzam zrobić niedługo raz jeszcze. Szukając w internecie info na temat leczenia wątroby są
tylko ogólniki, że inna dieta itp. Co radzicie?

66aLBi66

 
Posty: 1
Od: Sob gru 17, 2022 21:47

Post » Nie gru 18, 2022 0:27 Re: Pomoc z kotem chorym na tarczyce

A co wet mówi na temat wyników wątrobowych?
Dawka apelki była zmieniana w trakcie leczenia?
Często podniesione wyniki wątrobowe towarzyszą nadczynności tarczycy i stabilizują się gdy nadczynność zostaje opanowana.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3175
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 18, 2022 8:57 Re: Pomoc z kotem chorym na tarczyce

Na moje oko - koniecznie trzeba zrobić usg brzuszka i tarczycy. No i zmodyfikować leczenie nadczynności tarczycy.
Przy takich wynikach dobrze by też było zmierzyć ciśnienie, jeśli masz możliwość.
Kotka jest wychodząca? Warto by też zrobić jej testy na FeLV i FIV przy takich leukocytach - one z badania na badanie spadają. U kotów niewychodzących bywa że zupełną normą są leukocyty poniżej normy laboratoryjnej - ale kot który wychodzi teoretycznie powinien mieć je wyższe bo układ odpornościowy jest stymulowany na bieżąco. Plus niepokojące jest to że u Twojej kotki one stale się obniżają a są dodatkowe problemy zdrowotne. Obniżenie poziomu leukocytów może być spowodowane pozostałymi problemami zdrowotnymi - ale warto testy zrobić by odfajkować ten problem.
Wyniki tarczycowe mogą być fałszowane nieco lub być zależne od ogólnego stanu zdrowia, problemy z wątrobą mogą wynikać z silnej nadczynności tarczycy lub być niezależne albo jakoś powiązane. Trzeba też wykluczyć guzka tarczycy przy takiej niestabilności wyników mimo leczenia.
Ogólnie - trzeba kotkę dokładniej zdiagnozować żeby wiedzieć co się tak naprawdę w organizmie dzieje i móc dzięki temu stwierdzić co z czego wynika.
Oznaczyłabym też poziom specyficznej kociej lipazy.


.

Blue

 
Posty: 23966
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie gru 18, 2022 11:49 Re: Pomoc z kotem chorym na tarczyce

usg jest bardzo pilne.
Czy dawki apelki były korygowane ? Czy było badane fT4 ? jak ciśnienie i echo serca ?
Mam kotkę w podobnym wieku (w maju skończy 16 lat), z tarczycą walczymy od kwietnia ubiegłego roku i u nas jest to walka wygrana przez tarczycę. Kotka ma guzy w tarczycy, prawdopodobnie czynne hormonalnie, w związku z czym poziom tyroksyny skacze - raz jest prawie w normie, w tzw szarej strefie, raz wywalone w kosmos. Niestety, ze względu na stan ogólny usunięcie gruczołu jest niemożliwe.
U nas wątroba jest ok, natomiast jest duży problem z ciśnieniem, które również jest bardzo niestabilne, od 165 aż po 230.
U Was konieczne jest sprawdzenie czy w wątrobie coś się nie zagnieździlo, USG u DOBREGO weta, na dobrym sprzęcie

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16686
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 19, 2022 16:36 Re: Pomoc z kotem chorym na tarczyce

Odnośnie nadczynności tarczycy - jest możliwość całkowitego wyleczenia terapią jodem radioaktywnym (chociaż ze względu na wiek Twojego kota, nie jestem przekonana, czy to jest dobre rozwiązanie).
To jest droga terapia, nie jest prowadzona w PL, z tego co kojarzę Austria, Francja, chyba Niemcy i Czechy - do sprawdzenia. Kot zostaje w klinice przez tydzień-dwa (uregulowane prawnie w zależności od kraju) ze względu na radioaktywność.

Nasza kocica zachorowała w wieku 10 lat i zdecydowaliśmy się na lecznie jodem, bo skuteczniejsze, brak powikłań i koniec końców tańsze na dłuższą metę (mieszkam we FR i za standardową wizytę u weta słono się płaci). Koszt terapii z dwutygodniową kwarantanną 1129 euro + 300 euro za scyntygrafię, na podstawie której zlokalizowano guzy, ich wielkość i obliczono dawkę leku.

imatotachi

 
Posty: 135
Od: Śro maja 17, 2017 19:35




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa i 47 gości