Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 13, 2022 22:46 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Remisja to nie jest, a insuliny bym nie podawal dopiero jakby tak zeszlo ponizej 150, a w okolicach 200 redukowal dawke.
Ale dobrze, ze cukry przyzwoite.
Oby nerki tez jakos wygladaly.
Juz 18 jest najkrotszy dzien w roku (przynajmniej we Wrocku) i tak bedzie do 21. Inna sprawa, ze odczujemy jakas sensowna roznice dopiero gdzies pod koniec lutego, gdy ciemno bedzie tak o 18, a nie 16, ale sam fakt, ze juz w te druga strone idzie jest pozytywny i daje zastrzyk optymizmu.
Przetrwamy.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 13, 2022 22:58 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Mi wystarczy nawet 5 minut, żeby poczuć wydłużenie :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 13, 2022 23:21 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Dla mnie musi o 17 byc jasno, wtedy to czuje.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 14, 2022 0:57 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Tak, ja też poniżej 200 zmniejszam dawkę insuliny, chociaż Usia teraz już jest na 0,5 albo mniej. Ale zmniejszam. Tylko Ola pytała, poniżej jakiej wartości nie daję insuliny i u mnie to jest 160.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69142
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 14, 2022 7:02 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Za zdrowie :ok: :ok: :ok:

Anna2016

 
Posty: 11475
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Śro gru 14, 2022 9:37 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

A tak na marginesie - nie znacie kogoś, kto chciałby adoptować młodego kocurka? Dorcia44 z Warszawy właśnie złapała, bo miał złamany ogonek, kotek uroczy, oswojony, czarny z białymi dodatkami, jest w lecznicy, ale trzeba będzie go wypuścić na mróz, bo nie ma dla niego domu...
Szkoda go, wklejam na rózne wątki, może akurat ktoś będzie słyszał o chętnych do adopcji?
viewtopic.php?f=1&t=179553&start=4140
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69142
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 14, 2022 18:24 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Tak z ciekawości - które nerkowe najbardziej Pasiowi smakuje? Ma jakieś ulubione czy wszystko pyszne?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro gru 14, 2022 21:04 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

MB&Ofelia pisze:Tak z ciekawości - które nerkowe najbardziej Pasiowi smakuje? Ma jakieś ulubione czy wszystko pyszne?

Podłączę się.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 15, 2022 10:59 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Tyle lat na forum, a nie wiem jak się zaznacza cytat z kogoś i wstawia do postu, więc tak na piechotę, Lifter, to wspaniała wiadomość, to tylko jeszcze TYLKO jeszcze kilka dni, a dokładniej 3, przybywaj na wątek z szampanem, otworzymy i świat będzie lepszy a ja zmienię końcówkę tytułu, bo zacznie się dobry czas! :ok:
Zimno jest we Wrocławiu, paskudztwo białe za oknem, ale udaję, że nie widzę, tak lepiej.
Rano, zwykle po nieprzespanej nocy, muszę wypić kawę, ale co tam kawa, najważniejsza jest śmietanka do kawy, taka w jednorazowych porcjach. Od lat Cosia musi dostać jedną, a najgorzej jak mi się skończy i wtedy Cosia nie ma śmietanki do kawy i jest tragedia, bo muszę prawie w piżamie lecieć do najbliższego sklepu. Ale zrobiło się gorzej. Wszyscy przychodzą na tę śmietankę poza Czitusią, która rano śpi i śpi i śpi. Siedzą w kuchni na podłodze cztery koty, z Mami włącznie i śledzą każdy mój ruch. Cztery talerzyki poprosimy. Tutaj. Na podłogę. Równocześnie cztery, bo komuś wypijemy. I dostają, bo co mam zrobić, Pasio też, nie wiem jak się mają cztery liźnięcia śmietanki do cukrzycy i pnn, ale Pasio ma być szczęśliwym kotem a ta śmietanka z pewnością takim go czyni :P .
Słońce wychodzi teraz i ten śnieg się skrzy ale i tak go nie lubię. Bo łapki marzną w ogrodzie.
Jemy te renale dwie, góra trzy saszetki dziennie z pomocą reszty stada, ale głównie Pasio zamiast mięsa, udaje się Pasia oszukiwać. Wiemy tyle, że puszki nie przejdą, tacki też opornie, najlepsze są saszetki, a z saszetek RC, ale trochę index glikemiczny nam tu nie pasuje, aczkolwiek na cukier to się kompletnie nie przekłada, bo badamy dwa razy dziennie.
I tak kroczek po kroczku do wiosny.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw gru 15, 2022 11:04 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

I dobrze, że Pasio dostaje śmietankę - niech będzie najszczęśliwszy, inni też!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69142
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 15, 2022 11:42 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Jest zimno, błeeeee, nie chce mi się z domu wychodzić. A muszę. Paskudne białe zgrzyta pod butami :(

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 15, 2022 12:59 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Mam prace zdalna, siedze na dupie, patrze za okno tylko. Wychodze gdy musze, a forme trzymam cisnac godzine dziennie na orbitreku. Wyjde wiosna :)

Kawa tylko czarna, najchetniej z ekspresu, moze byc tez po turecku. Polecam te wersje, nic nie pachnie piekniej, a przyrzadzic ja zadna sztuka.

Sprawa jest prosta: bierzesz tyle kawy ile zwykle, wrzucasz do np. metalowego kubka, zalewasz zimna woda (tyle ile miesci sie w tym, co zwykle pijasz - szklance, czy filizance, plus powiedzmy 20%). Dodajesz tyle co zawsze cukru (lepszy bylby cukier puder, ale wtedy trzeba dac ciut mniej, bo pudru wiecej sie miesci na lyzeczce). Wstawiaj na gaz czy ogien. Teraz najwazniejsze - kawa nie moze sie zagotować! Kiedy zacznie wrzec a piana isc do gory - garnuszek trzeba natychmiast zdjac z ognia. Potem wstawic, poczeac az znowu zacznie kipiec - i zdjac. I jeszcze raz. Tak naprawde te dwa ostatnie razy to ida piorunem, najbardziej sie czeka az pierwszy raz zakipi. NIE MOZE SIE GOTOWAC!
Teraz kawe ostrozne zlewamy do kubka/szklanki czy filizanki, tak by w garnuszku, gdzie sie gotowala zostaly fusy (po to ten nadmiar wody).
I juz, kawa po turecku gotowa.
Niby podobna do naszej "zalewajki" ale uwierzcie mi, ze diabel tkwi w szczegolach. Ona pachnie znacznie lepiej i smakuje znacznie lepiej.

A jak komus zalezy na bardzo orientalnych klimatach to na poczatku do kawy moze dodac ziarenko kardamonu. Albo potem sobie smietanke dolac, bo czemu nie :)

Ale dla mnie taka kawa plus kieliszek likieru - Turcy lubią miętowy, ja wolę maraskino - to doskonala rzecz na podniesienie morale w zimie. Plus piernik/makowiec.
Ostatnio edytowano Czw gru 15, 2022 17:07 przez Lifter, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 15, 2022 16:08 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

Lifter, to ja spróbuję, pod warunkiem,że zostanie dla mnie śmietanka 8) .
A tymczasem, obok...
Obrazek
Bo nieważne, czyje co je, ważne to je, co je moje!
Czyje co je? :P
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw gru 15, 2022 16:58 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

czitka pisze:Lifter, to ja spróbuję, pod warunkiem,że zostanie dla mnie śmietanka 8) .
A tymczasem, obok...
Obrazek
Bo nieważne, czyje co je, ważne to je, co je moje!
Czyje co je? :P

Ojej, ile łapek! :D I ogonków...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69142
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 15, 2022 17:13 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami. Zły czas.

To jest jeden kot z wieloma łapkami. ;)

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości