Omne trikotum perfectum… Wróciłam…

[jolabuk5]

Oczywiście, koty są mądre i odróżniają "długo" od "krótko"

[MB&Ofelia]

Dla Ofelii każdy mój powrót do domu to pretekst do pokazania jak to ona tęskniła, jak to już zgłodniała, i mam jej teraz natentychmiast dać smaczka!
Nawet jak wyjdę tylko do piwnicy

[jolabuk5]

Jak kazda księżniczka, musi umieć rządzić poddanymi

[MB&Ofelia]

Jak kazda księżniczka, musi umieć rządzić poddanymi

Ja twierdzę, że jest po prostu łakoma

[Nul]

No tak. Nie tyle długo czy krótko, co „jeszcze nie śpię, zjemy coś?”, „zdążyłem zasnąć i nie przeszkadzaj” albo „zasnąłem i się już wyspałem, zjemy coś?”

[jolabuk5]

No tak. Nie tyle długo czy krótko, co „jeszcze nie śpię, zjemy coś?”, zdążyłem zasnąć i nie przeszkadzaj” albo „zasnąłem i się już wyspałem, zjemy coś?”

[MaryLux]

Jak kazda księżniczka, musi umieć rządzić poddanymi

Ja twierdzę, że jest po prostu łakoma

Jedno drugiego nie wyklucza

[Nul]

Potem już poszliśmy na schody na mizianie schodowe

[Anna2016]

cudnie

[Gosiagosia]

[jolabuk5]

Potem już poszliśmy na schody na mizianie schodowe

Spacer po śniegu i mizianie schodowe - ulubiony ranek Felisia

[MaryLux]

Zimno mi, kiedy patrzę na to zdjęcie

[madrugada]

Potem już poszliśmy na schody na mizianie schodowe

Felinor Odważny

[Nul]

Potem chciał iść na drugi spacer, wczesnym popołudniem. Ok, dałam się namówić. Cele spaceru okazały się:

1. Siku w ogródku, zagrzebane w śniegu (kituś rozumie, że żwir drożeje!)
2. Kupka na… piswórku, też chciał zagrzebać, ale sprzątnęłam. Ale na podwôrku??? Nie w ogródku??? Tym mnie zaskoczył. Oraz tym, że poszedł już potem do domu, a nie na drugą sesję schodową.

[Nul]

cudnie

Tylko nie lubi wycierania brzuszka