Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Zazulka [*]

[jolabuk5]

A zjadłaś coś, Zunieczko?
Sabcia

[Anna2016]

nie Sabciu, tylko sosik z saszetki

[jolabuk5]

nie Sabciu, tylko sosik z saszetki

Och, Zuniu... oby zastrzyk pomógł!
Sabcia zmartwiona

[Nul]

Zunello, dbaj o siebie, kotuniu, jedzenie jest ważne! Oby te medykamenta pomogły!

[MaryLux]

Księżniczko, fajnie macie z Dziadkiem! Zawsze to dodatkowe ręce do karmienia i miziania
My nie mamy dziadka tylko Ciocię-Babcię, wirtualnie
Sabcia

Szkoda, że tylko wirtualnie, Sabulko

[jolabuk5]

I jak po wizycie u weta?

[Anna2016]

Oj Sabciu, duża jest straszna gapa, weszła wczoraj na miau i pisala, ale widocznie nie zapisała, przeprasza
Dostałam zastrzyki: steryd jednodniowy, antybiotyk, vit b12, nospę. Po powrocie wypilam od razy wodę. Chrupek sama z miski nie zjadłam, ale zjadłam ze 3 razy z ręki dużej tych chrupek co było postępem bo wczoraj w ogóle chrupek nie tknęłam w żadnej formie.
Dziś wieczorem znów do pani wet i zdajemy raport z tego co się ze mną działo po tych zastrzykach i kolejne zastrzyki. Duża nie będzie dziś rano dawać mi kłuja - da mi go pani wet wieczorem, o tyle ciut mniej stresu dziś będzie...
A nasz samochodzić ma zepsutą jeszcze chłodnicę i będą ją wymieniać, to już ponad tydzień jak duża jezdzi ze mną do weta taksowkami
Trzymajcie się Wszyscy, i Ty kochana Ciociu
i Ciociababcia i Ciocia Nul
i Ciocie
Zazulka

[MaryLux]

[Gosiagosia]

[jolabuk5]

Uff, Zazulko, to chyba jest trochę lepiej po lekach. Szkoda, że akurat auto zepsute, taksówki są drogie. Ale trudno, trzeba jakoś dojechać
Czekamy na wieści, Zazulko!
Ciociu Gosiagosia, dziękujemy za jesienną karteczkę i też życzymy miłego wtorku!
Dla wszystkich miłego wtorku!
Sabcia

[Anna2016]

Miau kochane Ciocie. Sama podeszlam do miseczki z chrupkami i odrobinkę zjadłam
Koffam Was
Zazulka

[jolabuk5]

Miau kochane Ciocie. Sama podeszlam do miseczki z chrupkami i odrobinkę zjadłam
Koffam Was
Zazulka

Brawo, Zazulko, to dobry znak!
Sabcia

[MalgWroclaw]

Martwię się o ciebie, Sabciu
Kubuś

[jolabuk5]

Martwię się o ciebie, Sabciu
Kubuś

Czemu o mnie, Kubusiu? Chyba o Zunię, bo ona nie je...
Sabcia

[MalgWroclaw]

Pomyliłam się ja, bo przecież nie dyktujący Kubuś. On się martwi o Zunię.