. Wiecie, taki co to chodzi w dzwonach, kwiecistych koszulkach, różowych okularach, płacze na widok martwej muchy, a połowa społeczeństwa czuje nadnaturalny przymus kopnięcia go w zadek *Z całym szacunkiem dla wszystkich homoseksualistów tego świata - choćby Friday zrobił tysiąc kociaków to moja opinia o nim się nie zmieni




. Na szczęście po tygodniu mu przeszło.
