zuza pisze:Mnie wyobraznia zabroniła kupowanie takiego.
Fotel pojawił się w erze Aliena
A ten eksplorował jego wyższe rejestry, nie wpadał bezmyślnie pod płozy. Marlon od początku trzymał się z dala, choć fotel też rudy - zresztą na jego cześć Poza tym to bardzo porządny Thonet, z duszą, dokładnie ten: https://www.instagram.com/p/CVLH4uxoNxj/
A że Muszkieterek jest, jak to mawia Młody, "poszurnięty"...
Wiecie co? Zaobserwowałam, że od jakiegoś czasu Marlon wody dla sportu nie wylewa z miski



W dodatku - jak dobre wino - z każdy miesiącem szlachetniejszy i lepszy




