Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Zazulka [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 13, 2022 15:16 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Dlaczego mieszkam aż tak daleko?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 13, 2022 15:42 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

MaryLux pisze:Dlaczego mieszkam aż tak daleko?

No właśnie! :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70188
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 13, 2022 15:49 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Anna2016 pisze:Miau Sabciu, Miau Usiu, Miau Ciociu, martwimy się o Was :201461 :201461 :201461 :201461
Zunia i duża

Nie ma się co martwić z góry, Zuniu. Jakoś będzie. Żal mi Usi, ale to dla niej chyba najlepsza opcja.

Dziś znów szaro, koty coś-tam jedzą, Usia rano bardzo rzygała, martwiłam się, ale okazało się że dorwała się do zakazanych chrupek i chyba zjadła ich za dużo. Cukier poszybował na 440! Ale już chyba OK, tylko mokrego nie chce za bardzo (trochę zjadła, ale mało).
Sabcia też wybredna, muszę zgadywać, co by chciała.

Spokojnego wieczoru!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70188
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 13, 2022 16:23 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Kota cukrzyka bezpieczniej mieć pod fachową kontrolą. Więc raczej w fundacji. Jedna niewiadoma, to czy kotka będzie tam normalnie jadła i czy tego ktoś dopilnuje, żeby nie dostała hipoglikemii.
Inne wyjście, to jeżeli jest osoba chętna do opieki nad kotami, to można jeszcze za Twojej bytności w domu poćwiczyć na Usi zastrzyki - z soli fizjologicznej, i przyzwyczaić kotkę do obcej ręki. Co do jedzenia cukrzycowej diety, to ja bym na ten okres dawała ją wszystkim w stadzie, wtedy problem zamykania by zniknął. Takie ćwiczenia warto zrobić, nawet jeśli Usia powędruje do fundacji, bo może się zdarzyć, że całkiem nie zaakceptuje tego miejsca, popadnie w depresję, nie będzie jadła i trzeba będzie ją wcześniej zabrać.
Moja dzikuska, w domu nieobsługiwalna, kiedy musiała iść na operację i pozostać tam te 10 dni pod fachową opieką, dobrze sobie radziła w klatce i nawet dawała się wetkom miziać. Miała swoje jedzenie, swoje posłanie i swoje miseczki oraz kocyki i własny żwirek. Klatka była częściowo osłonięta.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15258
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto wrz 13, 2022 17:07 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Usia już była kiedyś kilka dni w lecznicy i też sobie radziła.
Suche jedzenie dla cukrzyków nie może być dostępne dla wszystkich, bo jedna kotka jest na nie uczulona, a pozostałe niezbyt chętnie je jedzą. :wink:
Ale dzięki miziel52. Niestety, osoba, które ewentualnie przyjdzie do kotów codziennie wieczorem, nie sprawdzi poziomu cukru i raczej nie zrobi zastrzyku z insuliny. Do tego będzie tylko raz dziennie - dorosłym kotom to zupełnie wystarczy. Myślałam o tym, żeby insulinę podawać raz dziennie bez sprawdzania cukru, ale boję się, że to bardzo rozchwieje cukrzycę. Poza tym jeśli zastrzyk podawany raz dziennie nie uda się, to kotka będzie bez insuliny całe 2 dni, do następnego wieczora :strach:
Nie bardzo widzę, kto mógłby przychodzić codziennie przez 10 dni jako dodatkowa osoba, np. rano. A już o tym, żeby ta osoba sprawdzała cukier i podawała insulinę, mogę sobie pomarzyć. :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70188
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 13, 2022 17:29 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Skoro juz była w lecznicy, to da rade, to nie będzie dla niej koniec świata. Moje pomysły, to plan awaryjny, gdyby z fundacja jej nie pasowało.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15258
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto wrz 13, 2022 18:46 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

mziel52 pisze:Skoro juz była w lecznicy, to da rade, to nie będzie dla niej koniec świata. Moje pomysły, to plan awaryjny, gdyby z fundacja jej nie pasowało.

Dziękuję, że starasz się pomóc! :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70188
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 13, 2022 20:00 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Małej Czarnej znudziło się zakraplanie uszu. Nie byłam dość szybka i teraz muszę czekać aż wylezie zza szafek kuchennych.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35256
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto wrz 13, 2022 20:06 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Biedna Czarusia, kto by lubił zakraplanie uszek :201461

Usia jednak nadal źle się czuje, trochę mi to wygląda, jakby znowu czymś się struła. Mało je, prawie nic - cukier po 12 godzinach 97. Już się cieszyłam, że je, ale znowu zwróciła. Teraz zjadła odrobinę mięska. Zobaczymy. Martwię się...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70188
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 13, 2022 20:15 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Ojej, biedna Usia :201461
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35256
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto wrz 13, 2022 20:33 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

jolabuk5 pisze:Biedna Czarusia, kto by lubił zakraplanie uszek :201461

Usia jednak nadal źle się czuje, trochę mi to wygląda, jakby znowu czymś się struła. Mało je, prawie nic - cukier po 12 godzinach 97. Już się cieszyłam, że je, ale znowu zwróciła. Teraz zjadła odrobinę mięska. Zobaczymy. Martwię się...


Biedna Usieńka. Biedna Mała Czarna. Tu też kciuki potrzebne. Za Usię i Czarnulkę :ok: :ok: :ok: :ok:
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10602
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 13, 2022 20:37 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

A kupę robiła? Kot zakłaczony i przytkany nie je i zwraca. Czym mogłaby się przytruć? Może to się też wiązać z gorszą perystaltyką u starczych kotów.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15258
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie


Post » Wto wrz 13, 2022 21:15 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

mziel52 pisze:A kupę robiła? Kot zakłaczony i przytkany nie je i zwraca. Czym mogłaby się przytruć? Może to się też wiązać z gorszą perystaltyką u starczych kotów.


Też prawda.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10602
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 13, 2022 21:22 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Usiu, Czarnidełko :201494 :201494 :201494 :201494

No właśnie, a jak poprawić perystaltykę u starszego kota? Mam pod opieką około 17 letnią bezdomną kotkę, okresowo ma spadki apetytu bardzo mocne.

Anna2016

 
Posty: 11596
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 43 gości