czarno-czarni pisze:no właśnie nie, ale jest zadowolona, mruczy, przeciąga się, myje... niebawem jadę z nią na kontrolę. Podobno po tak ciężkiej operacji, a była mega ciężka, może tak być. Trwała ponad 3 godziny
Tak może być, Frajda po ostatniej operacji przełknęła coś dopiero w końcu czwartej doby. Oby Kropka szybciej się z apetytem ogarnęła,