podnosze do gory, cos mi ten watek wariuje.
Mala na razie jest jeszcze w osobnych pomieszczeniu, ale dzis lub jutro zostanie zdjeta n apokoje. Bo jej miejsce zajmie mama i 5 kociaczkow - tez do adopcji.
maluska Pchełka wcina chrupki jeszcze srednio, ale zjada gotowanego kurczaka z ryzem w warzywkami.
Wszystko pieknie zalatwia w kuwecie, zakopujac pieknie co trzeba, zeby nie bilo po oczach i nosku
Mizia sie i mruczy. Cierpliwie znosi wszelkie zabiegi.
Berni codziennie do mnie dzwoni z relacjami, wiec jestem na biezaco
SLodka mala - komu? komu??