Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

[Gretta]

Fajne te etapy zadomawiania się Bratka
Trzymam kciuki za szybką integrację z resztą towarzystwa

Krótkie takie.

[Gosiagosia]

Ewa Super.
Bratek będzie miał cudowny domek czy tymczasowy ?
Ja chyba muszę podesłać Ci Pusie na przeszkolenie .

[ewar]

Za kciuki dziękuję Tak fajnie to jeszcze nie jest. Bratek jest zestresowany, nie je, w kuwecie jeszcze nie był. Często do niego zaglądam, biorę na ręce, trochę wynoszę pokazać mieszkanie i koty, ale to wszystko powolutku. Bratek jest u mnie na tymczasie. Miałam nadzieję, że znajdzie DS i pojedzie do swojego domku prosto od p.Izy, ale tak się nie stało. Spieszyłam się z wysyłaniem bazarków, abym nie musiała wychodzić z domu na dłużej, do Kulek też pojedzie Dorota, a ja będę mogła poświęcić Bratkowi trochę więcej czasu.

[ewar]

Powolutku idzie to odstresowanie Bratka Biedne kocisko.
Dzisiaj ziąb okrutny, chociaż jest słonecznie, ale wieje lodowaty wiatr. Dorota jest właśnie u Kulek, jest Sreberko i kocia mama. Obie już najedzone. Lila znowu się nie pojawiła, ale o nią nie ma się co martwić, pewno poluje w parku.

[waanka]

Fajne te etapy zadomawiania się Bratka
Trzymam kciuki za szybką integrację z resztą towarzystwa

Krótkie takie.

No właśnie tak przez chwilę wyglądało, ale teraz jak Ewa pisze, Bratek bardzo zestresowany i jednak potrzeba mu trochę czasu na oswojenie się z nową sytuacją.
Kciuki nieustanne

[mir.ka]

[ewar]

Bratek boi się wędki Siedzi teraz w filcowej budce, mruczy i trochę się myje. Nie je nic i nie był jeszcze w kuwecie. Nie czuje się komfortowo, kiedy go wynoszę na rękach i chodzę po mieszkaniu. Byłam z nim chwilę na balkonie, żadnego kota na nim nie było i Bratek był bardzo zainteresowany tym, co się dzieje na zewnątrz. Pozostałe koty zaakceptowały obecność nowego, nie ma żadnej agresji z ich strony, ale Bratek potrzebuje czasu, tak zawsze jest z kotami w nowym miejscu.

[ewar]

Robimy postępy, głównie dzięki...patyczkom matatabi Bratek je uwielbia. Byłam z nim chwilę na balkonie, siedział w drapakowej budce i rozglądał się z ciekawością co się dzieje na ulicy. Ptaki też przelatywały, coś się działo. Teraz musi się przekonać do kotów.

[Nul]

Bratku, aklimatyzuj się szybko! Jest inaczej niż u pani Izy, ale jesteś w dobrych łapkach!

[Nul]

Bratku, zdublowało się.

[ewar]

Bratek to megamiziak, naprawdę. Mruczy jak traktor, kiedy go głaszczę. Zjadł odrobinkę Kattovitu Recovery. Misek ma więcej niż pozostałe koty razem wzięte, a nuż coś mu posmakuje? Jeszcze się boi, ale malutkie postępy są.

[mir.ka]

Bratek to megamiziak, naprawdę. Mruczy jak traktor, kiedy go głaszczę. Zjadł odrobinkę Kattovitu Recovery. Misek ma więcej niż pozostałe koty razem wzięte, a nuż coś mu posmakuje? Jeszcze się boi, ale malutkie postępy są.

[ewar]

Moi koci chłopcy



I Bratek, też koci chłopczyk. Na razie tylko takie zdjęcia

[Gosiagosia]

Moi koci chłopcy



I Bratek, też koci chłopczyk. Na razie tylko takie zdjęcia

Super chłopaki
Teraz dziewczynki też mile widziane

[ewar]

Na razie Bratek mnie bardzo absorbuje. Wczoraj wieczorem wylizał miseczki, w kuwecie duuużo zostawił i trochę narozrabiał. W kuchni czuje się już dobrze, przez kratkę w drzwiach poznaje koty, może niedługo dołączy do stada. Bardzo bym chciała, bo nie lubię izolować kotów, a i dla mnie to zamykanie drzwi jest uciążliwe.
Dzisiaj ja podjadę do Kulek, powinno być tańsze mięso w sklepie w pobliżu, taka weekendowa promocja od czwartku. Jeśli będzie, to kupię im trochę wątróbki dla urozmaicenia.