Omne trikotum perfectum!

[mir.ka]

Kto ma takie wielkie oczy???

[mir.ka]

Akurat ten ukwiecony obrazek to chyba papierówka. Mniam

A dla Bezi przywiozłam bzy. Nie bezy, tylko bzy

piękne bzy
u mnie dopiero zaczynają rozkwitać
a jabłonka sie zebrała i kwitnie , moze troche jabłek bedzie

[Nul]

Akurat ten ukwiecony obrazek to chyba papierówka. Mniam

A dla Bezi przywiozłam bzy. Nie bezy, tylko bzy

piękne bzy
u mnie dopiero zaczynają rozkwitać
a jabłonka sie zebrała i kwitnie , moze troche jabłek bedzie

Serdecznie życzę jabłoniowego owocowania!

[Gosiagosia]

[Nul]

Dziękujemy

[Gosiagosia]

[MaryLux]

[jolabuk5]

Dziękujemy

Nul, Twój tercet egzotyczny chyba byłby zadowolony, gdybyś coś o nim napisała w ich własnym wątku

[MaryLux]

Dziękujemy

Nul, Twój tercet egzotyczny chyba byłby zadowolony, gdybyś coś o nim napisała w ich własnym wątku

też tak sądzę

[Nul]

Hm, wywołana do tablicy… napiszę… że… hmmm… że dopiero co fotki tercetu były

No dobrze, napiszę… Sezon podwórkowo-letni uważamy za rozpoczęty! Ale widać, że Feliś ma mniej wigoru niż pięć kat temu Spacer to głównie wylegiwanie się, a jeśli zwiedzanie, to niedalekie. Ale wciąż by chętnie zapolował na gołębie!

[mir.ka]

Hm, wywołana do tablicy… napiszę… że… hmmm… że dopiero co fotki tercetu były

No dobrze, napuszę… Sezon podwórkowo-letni uważamy za rozpoczęty! Ale widać, że Feliś ma mniej wigoru niż pięć kat temu Spacer to głównie wylegiwanie się, a jeśli zwiedzanie, to niedalekie. Ale wciąż by chętnie zapolował na gołębie!

moze tylko by próbował zapolować

[Nul]

Próbuje, ale mu oczywiście nie pozwalam. Pizwalam podbuec trochę do gołębia i pilnuję, by gołąb odfrunął…

Przy okazji oszczędzam na żwirku Feliś woli kuwetę naturalną, więc dość często w lecie korzysta. No i oczywiście trawa w ogródku jet o wiele smaczniejsza niż trawa domowa czy zielistka…

[jolabuk5]

Próbuje, ale mu oczywiście nie pozwalam. Pizwalam podbuec trochę do gołębia i pilnuję, by gołąb odfrunął…

Przy okazji oszczędzam na żwirku Feliś woli kuwetę naturalną, więc dość często w lecie korzysta. No i oczywiście trawa w ogródku jet o wiele smaczniejsza niż trawa domowa czy zielistka…

Czyli same korzyści
A fotki Kociego tercetu były, owszem, ale daaaawno

[Nul]

Pierwszy raz widziałam na przedparapecie razem Felisia i Bezię:


A to Bajadera „u siebie”

[Nul]

Jaka pyszna trawa na tym pastwisku!


Panienkę z okienka „zapodaj” jak zwykle położył…


Bajka i Bezia zgodnie czekają na gołębie