Omne trikotum perfectum!

[Nul]

Dziękuję, MaryLux, w imieniu magnolii (wszystkich)

magnolie już zaczynają przekwitać

Jaka szkoda...

Jedną mam taką późną, ona dopiero zaczyna i będzie długo…

[MB&Ofelia]

U nas jeszcze kwitną

[MaryLux]

Dziękuję, MaryLux, w imieniu magnolii (wszystkich)

magnolie już zaczynają przekwitać

Jaka szkoda...

Jedną mam taką późną, ona dopiero zaczyna i będzie długo…

[madrugada]

U mnie na podwórku magnolia dopiero rozkwita, ale ona rośnie od północno-zachodniej strony , ma mało słońca.

[Nul]

No widzisz, innym się już magnolie pokończą, a Ty jeszcze masz

[MaryLux]

No widzisz, innym się już magnolie pokończą, a Ty jeszcze masz

To ja ruszę magnoliowym szlakiem!

[Gosiagosia]

[Nul]

Dziękuję, Gosiu!

[MaryLux]

miau

[Nul]

Miau!

Bajaderka mnie wczoraj zaskoczyła… Tak się nadstawiała do miziania naszej nowej ukraińskiej sąsiadce - dziewczynce, jak nigdy żadnej osobie poza mną… Dziewczynka ją głaskała po głowie, Bajeczka się podstawiała coraz bardziej, naprawdę było widać jej rozanielenie Dziewczynce też było miło…

A Bezia wciąż dzika Potrzebuje dużo czasu, by do kogoś podejść. Ostrożna i nieufna.

[MaryLux]

Bajaderko

[jolabuk5]

Kochana Bajeczka, dziecko na pewno było szczęśliwe!

[Nul]

Też mam taką nadzieję!

Dzisiaj Baja też zaskoczyła: leżała na jednym „przedparapecie” (góra szafki podokiennej) z Bezią i obie spały. Wprawdzie na dwóch różnych posłankach (ewar-owych), ale bliziutko! Nie wiem, czy się stykały, ponieważ miejsce ewentualnego kociostyku było za zasłoną, nie chciałam podchodzić, by się mie spłoszyły

[jolabuk5]

Lubię, jak koty się przytulają

[madrugada]

Też mam taką nadzieję!

Dzisiaj Baja też zaskoczyła: leżała na jednym „przedparapecie” (góra szafki podokiennej) z Bezią i obie spały. Wprawdzie na dwóch różnych posłankach (ewar-owych), ale bliziutko! Nie wiem, czy się stykały, ponieważ miejsce ewentualnego kociostyku było za zasłoną, nie chciałam podchodzić, by się mie spłoszyły

Mam nadzieję, że się stykały. I niech im tak dobrze będzie