a ja mam sliczna malenka koteczke biala nakrapiana czarnymi latkami,jest naprawde fantazyjnie umaszczona.W wyniku choroby stracila jedno oko,jest w trakcie leczenia ale do wydania bedzie jako zupelnie zdrowy kociak.Jednookie koty swietnie sobie radza a i wygladaja estetycznie gdyz siersc w miejscu usunietego oka calkowicie zarasta.
"Moja" kocica jest niesamowita,chetnie osobiscie zawioze ja do nowego domu,dobrze byloby tez sie poznac przed dostarczeniem kocicy,obiecuje czeste odwiedziny
pozdrawiam
edit:
jezeli ma byc wychodzacy to moja kicia ODPADA