Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto kwi 05, 2022 19:26 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 05.04

Na ogólnym kilka brzydkich kup. W tym przyłapany Gacek na bardzo miękkiej i śmierdzącej. Bardzo jej było dużo.
On i Elza dostają dolvit stoper - jest w podpisanym pojemniczku po calm coś tam.
Elza bije inne koty jeśli się do niej zbliża. Apetyt taki sobie, ale zjadła z pronefrą jedzonko i potem z dolvitem.

Przyjechała nowa Bułka. Ma oridermyl do uszu i vetomune. Jest bardzo głodna, pożre wszystko.

Grażyna miała na chwile zdjęte ubranko. Miała dredzika z sierści przy ranie, potem go wylizała. Założyliśmy jej nowe ubranko. W kuwecie słaba kupa. Również dostaje dolvit. Niestety najbardziej lubi shebę Classic.

Czarek w kuwecie Ok, apetyt jak zwykle. Humor Ok.
Umylam to co było w wannie, oprócz klatki łapki. W łazience są tez wysuszone transportery ze szpitala - czy one są nasze????

Burajulia

Avatar użytkownika
 
Posty: 478
Od: Śro cze 24, 2020 21:17

Post » Wto kwi 05, 2022 20:51 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżury:
Poniedziałek (4.04) - pyma + Kociambra szpital
Wtorek (5.04) - Burajulia (ogólny) + dilah szpital
Środa (6.04) - Kociambra + vampirkowaaa
Czwartek (7.04) - Olkaj + OlaMak (od 17:00)
Piątek (8.04) - olala1 + Kociambra szpital
Sobota (9.04) - kasik30 (Ukraina) + ❓
Niedziela (10.04) - OlaMak + Pietraszka
Poniedziałek (11.04) - pyma + Kociambra szpital
Wtorek (12.04) - ❗️❗️❗️
Środa (13.04) - Kociambra + Pietraszka
Czwartek (14.04) - Olkaj + ❓
Piątek (15.04) - olala1 + ❓
Sobota (16.04) - ❗️❗️❗️
Niedziela (17.04) - OlaMak + ❓
Poniedziałek (18.04) - pyma + Kociambra szpital
Wtorek (19.04) - ❗️❗️❗️
Środa (20.04) - Kociambra + ❓
Czwartek (21.04) - Olkaj + ❓
Piątek (22.04) - ❗️❗️❗️
Sobota (23.04) - ❗️❗️❗️
Niedziela (24.04) - OlaMak + Pietraszka
Poniedziałek (25.04) - pyma + Kociambra szpital
Wtorek (26.04) - ❗️❗️❗️
Środa (27.04) - Kociambra + ❓
Czwartek (28.04) - Olkaj + ❓
Piątek (29.04) - olala1 + ❓
Sobota (30.04) - ❗️❗️❗️
Niedziela (1.05) - OlaMak +❓

dominika.zuza

 
Posty: 633
Od: Sob paź 28, 2017 18:45

Post » Śro kwi 06, 2022 6:46 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Bułka (5 lat) miała bardzo dużo jedzenia i mas kałowych w brzuchu.
Obserwujmy jak u niej z wypróżnianiem.
Uszy bez świerzba ale jest stan zapalny więc ma dostawać oridermyl. naładowałam oridermyl z nowej tubki do strzykawek.

Jeśli nadal tak sie rzuca na jedzenie to w miarę możliwości dawajmy jej małe porcje w ciągu dyżuru.

Jest bardzo łagodna i grzeczna.

Dostała strongholda.
Testu ujemne.
Nie szczepiona.

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 06, 2022 8:01 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur Ukraina z 05.04

Swietka - dostała zastrzyk rozpisany jest on jeszcze na 12 i 19 kwietnia - zastrzyk podzieliłam bo był w jednej strzykawce ma dostać 0,5cm (nazwa jest na jej tabliczce) - to informacja bardziej dla Alicja- jak będzie ją zabieała, leki podane, oczy zakropione, po zastrzyku trochę się na mnie obraziła

Oksana - trzeba ją obserwować, czy nie dostaje rui - nie dawałam jej wczoraj provery, bo to zachowanie nie było jasne, niby grucha i się łasi ale też miała dłuższe chwile spokoju - nie chciałam jej faszerować hormonami gdyby okazało się, że tej rui nie ma. Oczy zakropione - tylko ja nie wiem jak dajecie rade w pojedynkę, bo ona tak zaciska te powieki, że szok...mnie pomogła Iza

Ilia - bidulek nad bidulki :( Iza zrobiła mu wczoraj inhalacje z mucosolwanu - nie wiem czy on ma ją wpisaną na stałe - ale warto by było mu je robić, na pewno poprawia to oddychanie, oczka w stanie lepszym, ale nadal dramat :( jest łagodny i przekochany

Konstanty - jemu trzeba dawac niestety jakościowo trochę gorsze mokre - bo inaczej będzie problem z antybiotykiem, wymieszałam mu z katovitem i nie zjadł, Iza dolała mu sosik i dopiero wtrząchnął, suple dostał już w felixie, oczy rewelacja jak na to co było - on nie ma dna :( niestety nie zostawiłam mu na wyjściu żadnego jedzenia z obawy, że też zje na raz :( wszystko wciągał za jednym posiedzeniem suche też

Zlata - wygląda o niebo lepiej niż tydzień temu, miała bardzo suchą kupę

Kupy do badania zebrane w lodówce, czeka pojemnik na dzisiejszą zbiórkę :twisted:

Wymazałam wszystkim ten dolvit stoper - bo wszędzie były kupy normalne lub suche, zostawiłam bioprotect tylko.

Antybiotyki sprawnie w jedzeniu przemycone, oczy pozakrapiane.

edit: Boszzz zapomniałam o księżniczce Valii :201494 cudo kocie, na szczęście provera zadziałała i jest wyciszopna, faktycznie raz "kaszlała" tak jakby była zakłaczona - ale zdarzyło się to raz, wybawiłyśmy się wędką, dostała suple - myła za mną podłogę polując na mopa - boska jest
Ostatnio edytowano Śro kwi 06, 2022 8:11 przez dilah, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 06, 2022 8:06 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

dilah pisze:
Konstanty - jemu trzeba dawac niestety jakościowo trochę gorsze mokre - bo inaczej będzie problem z antybiotykiem, wymieszałam mu z katovitem i nie zjadł, Iza dolała mu sosik i dopiero wtrząchnął, suple dostał już w felixie, oczy rewelacja jak na to co było - on nie ma dna :( niestety nie zostawiłam mu na wyjściu żadnego jedzenia z obawy, że też zje na raz :( wszystko wciągał za jednym posiedzeniem suche też
.

moze karmnik automatyczny trzeba mu zainstalować?

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 06, 2022 8:10 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

mgska pisze:
dilah pisze:
Konstanty - jemu trzeba dawac niestety jakościowo trochę gorsze mokre - bo inaczej będzie problem z antybiotykiem, wymieszałam mu z katovitem i nie zjadł, Iza dolała mu sosik i dopiero wtrząchnął, suple dostał już w felixie, oczy rewelacja jak na to co było - on nie ma dna :( niestety nie zostawiłam mu na wyjściu żadnego jedzenia z obawy, że też zje na raz :( wszystko wciągał za jednym posiedzeniem suche też
.

moze karmnik automatyczny trzeba mu zainstalować?


nie wiem jak duże są te karminki, jeśli taki do klatki się zmieści to byłoby to chyba najlepsze rozwiązanie, bo już miał w pierwszych dniach incydenty wymiotów - myślę, że z przejedzenia. No zdrowe to nie jest by jaadł duże ilości raz dziennie. Wstawiłam mu suche zanim zrobiłam drugą klatkę, to on już go nie miał w ogóle - a godzinę wcześniej zjadł sporo mokrego.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 06, 2022 12:48 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Poniedziałek szpital duży.
Kupy nieładne wszędzie, pierwsze próbki zebrane - pojemik w lodówce.
Antybiotyk podała Iza, zmazałyśmy węgiel rozpisałyśmy digitstoper.
Apetyty u wszystkich super, humory też, tylko by się miziało towarzystwo.
Oksana wg mnie pa początek ruiu, a Ilia śpewa raz do Oksany raz do Valii.
Uzupełniłam zapas karmy i żwirku w szpitalu.
Pranie rozwiesiłam, bo jak wychodziłam to skończyło się akurat.
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1018
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Czw kwi 07, 2022 8:54 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Środa dyżur ogólny mały szpital
W zasadzie to większość zrobiłą Gosia z centerka i Weronika, dzięki dziewczyny.
Ja byłam bardzo późno, czarusiowi dałam saszete gourmeta - zjadł, i pomyzialiśmy się długo.
Na ogólnym Elza w kuchni zjadła ładnie z pronefrą, dzieciarnia dostała winstona, ptys gourmeta.
Graża i Bułka mają biegunkę, dałam im po pół dolvitstopper. Do jedzenia chrupki sensitive, zostawiłam u nich w pokoju.
Graża była bez kubraka ale tak ją spętałam że mam nadzieje ze juz nie wyjdzie z niego. Humorek bardzo dobry mizianie i apetyt. W kuwecie Weronika pisała że mała zwarta kupa była.
Buła robi sajgon straszny ale to bardzo miło kotka, tylko strasznie brudna. Transporterki sprzed drzwi niestety zdążyłam tylko sprzątnąć do wanny obok klatki która nie wyglądałą na umytą. Więc to co wannie do mycia jest.
Andrzejek =^..^= Ela =^..^= Szarak =^..^= Szajba =^..^= Józefina =^..^= Piegus =^..^=

Kociambra1989

Avatar użytkownika
 
Posty: 1018
Od: Pt paź 20, 2017 17:57

Post » Pt kwi 08, 2022 7:30 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Czwartek 07.04
Ogólny
Ukraiński i mały szpital zrobiła Agnieszka Dziękuję :)
Wszyscy zjedli Bozite, poza Elzą, której dałam Animonda Integra, ale zjadła pod łóżkiem.
Ukrainie dałam antybiotyk i krople do oczu.
W kuwetach bardzo dużo zawartości, kilka niezbyt ładnych kup (ale bez tragedii), humory super.
Buła zrobiła straszny sajgon, ale już nie zdążyłam posprzątać, bo zobaczyłam tuż przed wyjściem :( Niestety zawartości wanny też nie zdążyłam umyć :(

Olkaj

 
Posty: 60
Od: Pon maja 31, 2021 19:28

Post » Pt kwi 08, 2022 8:07 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Ilia ma bakteryjne zakażenie skóry, unidox niestety nie działa na bakterie skórne, wiec dostał convenię, unidox odstawiamy, a ze convenia nie działa na chlamydię, to ma do oczu maść zamiast kropli, którą dowiozę jutro. Oprócz tego ma płyn ze sterydem do pryskania skóry 2 x dziennie, jest on na alkoholu więc może go swędzieć, dlatego trzeba go przypilnować żeby się nie drapał aż płyn wyschnie, ja go dziś popsikałam i dałam jeść żeby miał zajęcie. Płyn jest w małej brązowej buteleczce u niego na klatce. Jak się będzie drapał, to trzeba będzie założyć skarpetę.

A i Oksana tez się coraz bardziej drapie, już sobie wydrapała dziurę na grzbiecie, tez ja dziś popryskalam tym płynem i ma obcięte pazury. Może się zaraziła od Ilii, bo jechali w tym samym transporterze, może też ją psikajmy.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5925
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Sob kwi 09, 2022 7:09 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur piątek
Robiłam ogólny i Polski szpitalik. Czarusia oporzadzila Anetka, dziękuję.
Iza rządziła w UA.

W kuwetach nie za ładnie. Najwięcej urobku przy Czarku i tam gdzie kopie Elza, więc możliwe że to ona ma sraczke.

W wannie namoczylam transportery i do umycia są jeszcze kuwety, których nie zmieściłam do wanny.

Grażynka cudna, posiedzialysmy sobie razem. Trochę mnie pogryzła, trochę pomruczala, trochę wygibasów było. Obcięłam jej pazurki.
Nawet wywędrowała pod drzwi z kociarni, więc jakieś zasięgi już ma ;)

Bułka - kupa lepsza ale nie najlepsza. Dałam jej węgla, a na wyjściu florę. Wiecznie głodna.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5304
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 09, 2022 9:17 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 8/04 szpital

Oksana, Ilia i Konstantyn kupy takie sobie, nadal mają dostawać dolvit, napisane na tabliczkach.
Apetyt bez zmian.
Ilia i Oksana niestety się drapią.
Ilia już nie dostaje unidoxu i ma maść do oczu, trzeba mu ją dawać jak najczęściej.
Świetka w dobrym humorze, pobawilysmy się trochę. Obecnie nie dostaje żadnego przeciwbólowego.

A i zapomniałabym o Valii, u niej też kupa taka sobie i też dostała dolvit, apetyt ogromny.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5925
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Sob kwi 09, 2022 21:24 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Sobota 9.04 szpital ukraiński.
Kuwety wszędzie ok oprócz Konstantego i Oksany. Nie biegunka, ale miękkie kupy.
Wszyscy dostali swoje leki, suple, maści i krople. Zlata nie chciała antybola w jedzeniu, dostała w kabanosie, w kabanosie zjadła też swoje leki Swietka.
W zasadzie nic spektakularnego się nie wydarzyło.
Podłoga zamieciona. Nie myta bo czysto było.
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16497
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 09, 2022 21:58 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 9.04 sobota ogólny i pokoje.
Na ogólnym w kuwetach średnio, ale żadnego "sprawcy" nie namierzyłam. Kajka zrobiła przy mnie kupę i była ok.
Dałam na ogólnym resztę animondy z lodówki i mięso mielone. wcześniej była Aneta i tez dała Animondę.

Młodzież była z początku bardzo aktywna. później na szczęście sie pospali.

Ptyś ma na lewym udzie jakąś starą ranę?

Czy Gacek ma mieć nadal smarowaną ranę na łopatce? bo ja tam nic nie widzę...

Umyłam transportery, które były w wannie. namoczyłam dwie kuwety, które stały na kibelku.
Wywaliłam końcówkę od żółtego mopa bo nie dało się tym flakiem myc podłogi. Jak będę w gustpolu to kupię.

U Czarka brak kupy. Wcześniej była Aneta i go ogarnęła jedzeniowo. ja dołożyłam mielonego miesa.

U Grażyny w kuwecie kupa średnia. dałam dolvit, do jedzenia dostała granata pet i trochę rc digestive i suche rc sensitivity.
Kubrak zdjęty i od razu inny kot :twisted:

Bułka - miski wymiecione. jedna kupa wzorcowa, druga średnia. dałam dolvit. do jedzenia rc digestive na raty, a później Kasia miała dosypać suchego rc sensitivity.
Pamiętajcie o oridermylu.

W zamrażarce dwie porcje mielonego (udo z kurczaka bez kości, wątróbka, serca w odpowiednich proporcjach).

Przywiozłam Zycie (niestety tylko) 3 słoiczki dobrego mokrego, z mała ilością fosforu wiec na nerki będzie dobra. Puszki są pod tablica w kuchni - podpisane, ze dla niej.

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 11, 2022 7:09 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur 10.04 niedziela

Na ogólnym na wejściu wszyscy jedli Carny, Gacek Royala Digest a Elza swoją zupkę. Na koniec zrobiłam im dzień dziecka i dałam trochę Felixów. Ptyś ma kiepski apetyt - dopiero ten Felix go przekonał. Gacek posmarowany.

Grażyna zjadła Gourmeta, Bułka Carny. Pierwsza miała ładne kupy, druga takie pół na pół. Posmarowałam jej uszy. Podczas dyżuru drzwi były otwarte i Grażyna wychodziła sobie na ogólny, nie było spięć. Rana nierozlizana więc nie ubierałam jej.

Czaruś jest coraz bardziej puszysty :ryk: dostał swoją ukochaną Shebę.

Podłogi wszędzie pomyte, rzeczy z wanny schną (nie pochowałam tych co już tam stały). W wannie brudne ręczniki do wstawienia.

Szpital UA

Wszyscy w klatkach mieli dużo kupy trochę luźniejszej. Dostali Unidox, potem jedna seria oczu i na wyjściu suple i druga seria. Dolvit dany tym, którzy go mieli na tabliczkach. Ilia wypsikany - nie drapał przy nas tylko próbował lizać te plecy przez skarpetę.

Apetyty dobre, jedli Kattovit z wyjątkiem Zlaty i Swietki - nie chciały więc wleciał Gourmet. Świetce Onsior się skończył wczoraj.

Valia ładne kupy i apetyt. Trochę wybawiłysmy dziewczynę.

Zlata ma brzydką pupkę - wszucę filmik na Messengerze.

OlaMak

 
Posty: 146
Od: Pt maja 28, 2021 13:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 12 gości