Sylwuś nieśmiało zaprasza

[MB&Ofelia]

Za Kubusiowe zdrówko

O pracy alchemika przy kocim jedzonku coś wiem, od lat robię barfa. Odważanie suplementów jest nieco upierdliwe. Ale mogę pocieszyć że po jakimś czasie dochodzi się do wprawy.

[MalgWroclaw]

Nie robię barfa, podaję lekarstwa.

[MB&Ofelia]

Wiem, ale wierz mi, że to wygląda bardzo podobnie.

[MalgWroclaw]

Zwymiotowałem dwie futrzane kiełbaski, zjadłem trochę saszetki z lekami, umyłem pyś i idę spać
Kubuś

[jolabuk5]

Zwymiotowałem dwie futrzane kiełbaski, zjadłem trochę saszetki z lekami, umyłem pyś i idę spać
Kubuś

To tak, jak ja, też przedwczoraj zwróciłam wielki kłak Duża się ucieszyła, myślała, że już mi wszystko przejdzie, ale nie przeszło, bo dalej mało jem, dziś wieczorem prawie nic...
Calineczka

[Anna2016]

Zwymiotowałem dwie futrzane kiełbaski, zjadłem trochę saszetki z lekami, umyłem pyś i idę spać
Kubuś

Bardzo ładnie Kubusiu, grzeczny Kocurek, ciocia Cię bardzo kocha.

[MB&Ofelia]

Kubuś. Kiołbasku kłakowe nie są fajmne, dobrze że już ich nie masz w środku kociałka. Lepsiejsze są kiołbasku do amciania, kotkowe albo ludziowe.
Czy te lekarstwa są okropecznie fuj czy ino troszku?
Książniczka Ofelja

[MalgWroclaw]

Trochę.

[MB&Ofelia]

Jak ino troszku to się da łyknąć ale dobrze by było łykać jak najkróciej. No to poczymam pazurki coby Kubusiowe chorutkowanie se potuptało daleko daleko od Kubusiowego kociałka.
Książniczka Ofelja

[ASK@]

Oj, niech się już te wymioty nie powtórzą. Choć dobrze, że kłaki znalazły ujście.
U nas dziś zimno, mokro i padająco. Rano był mrozek i śnieg. Zima nie odpuszcza.
Uważajcie na siebie. Nie pisze ale myślami jestem z wami zawsze.

[Anna2016]

Kubusiu, moja duża współczuje Twojej podawania leków. O zastrzykach już nie wspomnę
Zunia

[MalgWroclaw]

Czasem daję się pogłaskać. Zjadłem dużo chrupków, ale zwymiotowałem. Duża bardzo się martwi
Kubuś

Wracałam do domu i widziałam w pobliżu dzika. Szedł sobie, podbiegłam, głupia ja, żeby mu zrobić zdjęcie. Na szczęście dzik mądrzejszy, nie czekał na konfrontację, tylko poszedł. Było to w pobliżu przejazdu kolejowego (wrocławianki) przecinającego moją ulicę.

[jolabuk5]

Małgosiu, jesteś niepoprawna! Kto to widział, biegać za DZIKIEM!

[zuza]

Dobrze ze dzik nie chciał sobie z Tobą selfie zrobić...

[Anna2016]

Kciuki za Kubulka i jego Dużą