Kot podwórkowy w domu?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 10, 2022 16:08 Kot podwórkowy w domu?

Cześć,
Moi znajomi mieszkają w lesie, około pół roku temu zaczął przychodzić do nich bezpański kot - dokarmiają go, jednak nie wpuszczają do domu.
Początkowo bał się ludzi, teraz chętnie się łasi i uwielbia być głaskany, nadal jest trochę strachliwy, np gdy ktoś wykona gwałtowny ruch. Znajomi nie robią mu nic na siłę, nie podnoszą (boi się tego) przez co nawet nie znają płci kota.
Kusi mnie zabrać go do siebie na stałe (przyjaciele nie są do kota przywiązani), jednak boję się, że przeprowadzka takiego kota do mieszkania będzie dla niego zła lub stresująca. Nie ukrywam, że boję się też, że podrapie mi meble lub będzie załatwiał się poza kuwetą.
Możecie mi doradzić czy taki kot poradziłby sobie w mieszkaniu? Jak go przyzwyczaić do nowego życia? I czy jest jakiś sposób, żeby nie podrapał mebli?
Chciałabym dla niego jak najlepiej, byłby to mój pierwszy w życiu kot.

LittleFluff

Avatar użytkownika
 
Posty: 1
Od: Czw mar 10, 2022 15:53

Post » Nie mar 13, 2022 20:21 Re: Kot podwórkowy w domu?

Co do załatwiania - kastrowaliśmy dzikie, podwórzowe kotki, które w życiu nie widziały kuwety, żyły od urodzenia na ulicy. Ale kiedy byly w kennelu na przetrzymaniu załatwiały się jedynie do kuwety. Niech znajomi postawią kotu na zewnątrz kuwetę, kot na pewno skojarzy do czego służy.
Kota po prostu trzeba złapać i wykastrować, szkoda, że nie zrobiliście tego jesienią, wtedy przez zimę mniej miałby ochoty na wychodzenie. Ale miałam pod opieką bezdomne koty, które po znalezieniu w domu wcale nie miały ochoty wracać na "wolność". Czasem ten proces jest dłuższy, czasem krótszy, Ale w większości przypadków kot przystowsowuje się do życia w domu Nawet jeśli zachowuje dystans. Poczytaj wątki Liftera viewtopic.php?f=46&t=200922 oraz viewtopic.php?f=46&t=213727 - wszystkie jego koty to przygarnięte, dzikie, Kicia i Łapek w całkiem dorosłym wieku. I co? I śpią sobie w teraz w łóżku :)
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Nie mar 13, 2022 20:36 Re: Kot podwórkowy w domu?

Zgadza się! Nie jeden "dziki" kot staje się oswojonym mruczkiem, pitrzeba tylko czasu. Tak jak napisała haaszek - trzeba złapac, wykastrować i zabrać do domu.
Piczytaj sobie trochę o kotach, jest sporo dobrych książek o kociej psychice, taka wiedza przyda Ci się, gdy kot będzie już w domu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70002
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 13, 2022 20:47 Re: Kot podwórkowy w domu?

I jeszcze jedno - uratujesz kilkaset (tak, kilkaset...) dzikich stworzeń - ptaków, jaszczurek, wiewiórek, młodych zajączków... Kot, zwłaszcza w lesie, to niestety maszynka do zabijania. O tym się często nie myśli.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pon mar 14, 2022 0:26 Re: Kot podwórkowy w domu?

Warto zabrać do domu i zaczynać małymi kroczkami :)
Nie tylko nie trzeba, ale wręcz lepiej nie puszczać kota od razu na całe mieszkanie. Lepiej jest ograniczyć przestrzeń. Może być łazienka, może być na początek duży kennel.
Sporo kotów, jak im się warunki poprawią, jak są bezpieczne, mają stale jedzenie, przestaje mieć ochotę na wychodzenie i łatwo adaptuje się do życia w domu.
Część kotów błyskawicznie rozumie, do czego służy kuweta, inne trzeba przyzwyczajać (miałam takiego. Trochę to trwało, przynosiłam piach z dworu, ale w końcu doszliśmy do porozumienia).
Jeśli zaś chodzi o meble, to jeśli zapewnisz kotu przestrzenie do drapania i pokażesz, że to z nich kot ma korzystać, to do mebli będzie miał podobne ciągoty czy też brak ciągot, co każdy inny kot, w tym wychuchany mruczek.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 148 gości