czitka pisze:Dzisiaj noc zła. Wymiotuje. Boli potem, popłakuje. Teraz śpi.
Nie wiem, nie wiem czy w ogóle to usg ma sens, to jest męczenie kota. Czicza powinna mieć spokój, jej niewiele pomoże, i co, kroplówki znowu, szpital...nie..., ona jest już taką staruszką, każde działanie na siłę teraz to jakbym jej krzywdę straszną robiła![]()
Jestem w totalnym dole, nie wiem co robić.
Nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem
Mocno trzymam kciuki.








