A ze Strażnika faktycznie była kupka nieszczęścia
Dobrze że się nim zaopiekowano.Moderator: Estraven
Dobrze że się nim zaopiekowano.

MB&Ofelia pisze:Gratulacje dla przyszłych Dużych!
A ze Strażnika faktycznie była kupka nieszczęściaDobrze że się nim zaopiekowano.
jolabuk5 pisze:Fantastycznie, oby jak najwięcej takich schronisk![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
I wspaniale, że Rodzina da dom kolejnym bidom, super, że od razu dwa adoptują!![]()
![]()
aga66 pisze:Świetne wieści! Oby klonowały się takie rodziny i schroniskaSzacun wielki!

ewkkrem pisze:aga66 pisze:Świetne wieści! Oby klonowały się takie rodziny i schroniskaSzacun wielki!
Prawda?![]()
No ... rodzina to dopiero będzie zdawała egzamin z wychowywania kotów. Dopilnuję

ewkkrem pisze:aga66 pisze:Świetne wieści! Oby klonowały się takie rodziny i schroniskaSzacun wielki!
Prawda?![]()
No ... rodzina to dopiero będzie zdawała egzamin z wychowywania kotów. Dopilnuję
mir.ka pisze:... To od ludzi zależy jakie jest schronisko. W naszym było podobnie jak zmieniło się kierownictwo i zaczął działać wolontariat, to znacznie poprawiły się warunki zwierząt. Miasto też sporo się do tego dokłada , co roku jest akcja sterylizacja, żeby było mniej bezdomnych kotów, nawet w schronisku mozna wysterylizować adoptowanego zwierzaka za pół ceny, jak wzięło się za młodego na taki zabieg.
tzn. kot mógł wyjść ale nie zawsze wrócić) do kastracji. Kot wrócił następnego dnia a "opiekun" nigdy się nie dowiedział, że ma kastrata. Byłaby to zabawna historia gdyby nie to, że rok później kot skończył pod kołami samochodu.
jolabuk5 pisze:A może namówisz Rodzinę do zawitania na miau?

Gosiagosia pisze:
. Niedziela u nas spokojniejsza MaryLux pisze:Brawo ten schron, oby się takie kociły!

mir.ka pisze:.
Teraz będę stawać na głowie (wciąż potrafię) żeby potwierdzić te rewelacje
potrafisz stac na głowie?![]()
ja juz nie

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości