Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anka1515 pisze:Nie jestem w temacie tej pp
Ale np w takim stanie jak wbc jest b niskie nie dało by rady transfuzji ,
Nie mówię o krwi ozdrowieńcam
Wiem ze to koszty były na pewno duże
Ale stres ludzia przy tym tez
anka1515 pisze:Przy pp nie wiem ale u mnie u dwóch przewlekłe chorych kotów ładnie działała kora wiązu czerwonego
anka1515 pisze:Przepraszam ,ze Cię mecze ale lepiej coś wiedzieć
Dziekuje
Bastet pisze:Ja za to chętnie dowiem się, jak stosować korę wiązu czerwonego, bo a nuż może się przydać przy jakimś IBD (odpukać
Stomachari pisze:Bastet pisze:Ja za to chętnie dowiem się, jak stosować korę wiązu czerwonego, bo a nuż może się przydać przy jakimś IBD (odpukać
Obserwacje moje i maczkowej: zwierzaki potrafią "uodpornić się" na korę wiązu. U mnie pierwsza dawka przy danej biegunce pomaga, ale jak po ok. 10 godzinach przestaje działać (a w sumie powinna nieco dłużej), to drugą dawkę zaraz koty zwracają. A pies maczkowej przestaje reagować na leczenie.
Ja stosuję korę dla ludzi Now Foods: https://www.ceneo.pl/73617993
Żebym w razie czego też mogła łykać.
Jedna kapsułka na dorosłego kota. Wciskam w gardło, bo kora ma intensywny zapach i rozpuszczonej z karmą zwierzaki u mnie nie chcą tknąć.
Kora działa łagodnie, o ile działa. Ale ponieważ zauważyłam dziwną reakcję, to przechodzę na mieszanie preparatów.
Ostatnio robiłam test z Tanninalem. On z kolei w zalecanej dawce spowodował lekkie zatwardzenie, ale bez wątpienia zadziałał.
Kompromisem jest Attapectin. Swego czasu używałam. Nigdy nie spowodował zatwardzenia, a niemal zawsze przekraczałam zalecane dawki, bo zalecane nie działały. Jest więc łagodniejszy od Tanninalu, ale za to sporo droższy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości