Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 ["Cat pictures, please"]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 03, 2022 13:23 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

zuza pisze:No pewnie, ze postep jest i to szybko :)

Szara potrzebowala kilku lat, zeby przyjsc ;)


No, Lapek nie przychodzi. Ucieka na widok czlowieka, gdy stoi na swoich trzech lapkach albo lezy gdzies blisko trasy wedrowki czlowieka. Ale jak lezy na kanapie albo na oknie, to wtedy ok, mozna glaskac, byle nie wyciagajac reki w jego strone, bo wtedy sie boi. Ttrzeba stamac obok i glaskac reka wyciagneta w bok, wtedy jest w porzadku. A na samej kanapie widacz, ze czuje sie bezpieczny i rozuzniony. Nie najgorzej wiec.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 04, 2022 8:33 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

W 2021 nagrode Ig-Nobla z biologii otrzymali...

Susanne Schötz, Robert Eklund i Joost van de Weijer za analizę odmian mruczenia, ćwierkania, gaworzenia, trylowania, modulacji, szemrania, miauczenia, jęczenia, piszczenia, syczenia, wycia, warczenia i innych sposobów komunikacji kot – człowiek.

A jakie sa nietypowe dzwieki, jakie wydaja wasze koty?
Mopik w specyficznu sposob skrzeczal (mieszanka jeku i postekiwania), gdy wyjmowalismy naczynia ze zmywarki, bo nie cierpial tego dzwieku.
Kropek zas wydaje takie spiewne "uuuu" w dwoch tonach - wznoszacym (pytajacym), i stalym. To nie jest rodzaj miauczenia, to zupelnie inny dzwiek.

PS. No i mi sie dzisiaj Lapek z lekka "rozkokosil" przy glaskaniu, nie tylko byl rozluzniony ale i pyszczkiem sie mizial o kocyk w trakcie. Taktyka "glaskam za kazdym razem gdy mijam kanape, gdzie lezy" daje efekty, juz chyba rozumie, ze krzywdy mu nie zrobie.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 04, 2022 14:05 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

Chyba rozumie, skoro tak reaguje. Będzie z niego wielki miziak! :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 04, 2022 17:45 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

Lifter, jeszcze trochę i zostaniesz zaklinaczem kotów! :201421

Co do dźwięków kocich, naukowcy powinni włączyć do badań moją Carmen. Ta to ma bogaty repertuar! I mam wrażenie że jeszcze go poszerza. Z tym że jej śpiewy są głównie samogłoskowe!
Ofelia ma skromniejszy repertuar, ale bardzo sprecyzowany. Słuchając jej można zgadnąć o co kotu chodzi lub co kot robi. Bo Czarnidełko często śpiewa dla samego śpiewania (zwłaszcza jak leży na dywanie kołami do góry)
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lut 04, 2022 20:18 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

Dzisiaj panowie sie rano radosnie ganiali, jak sprobowalem sfotografowac to Lapek stracil rezon i przestal, ku zalowi Kropka. Za to wieczorem jak Lapek chcial wznowic zabawe to Kropek nie byl juz w nastroju, skrzeknal tylko na gdy Lapek go sprbowal zmusic go galopu i sobie poszedl. A rozzalony Lapek zaczal jojczec, tak jak wtedy gdy idzie do kuwety (ale nie szedl, to bylo tylko po prostu narzekanie...).

Lapek robi sie juz nie taki plaski jak byl, jak do nas trafil, boczki mu sie lekko zaokraglily, ale bedziemy pilnowac zeby nam sie nie skropkowal, bo bez jednej tylniej lapki duzy brzuszek to moze byc problem.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 04, 2022 22:37 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

Oj tak, przy trzech łapkach trzeba szczególnie uważać.
Fajnie, że panowie się ganiają, chociaż trochę!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 05, 2022 0:23 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

Największy ambaras,
żeby dwoje chciało na raz :D

U nas podobnie :D
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8861
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob lut 05, 2022 9:50 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

Koty fajnie utrzymują wagę na barfie, ale wiem że nie każdy może/chce bawić się w krojenie mięsa i nie każdy kot raczy wziąć surowiznę do pysia. Cóż, najwyżej będziecie się odchudzać wspólnie - ty i kot :wink:

Obrazek
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35084
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie lut 13, 2022 18:26 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

Raport z postępów
Dzisiaj rano Lapek przykical do kuchni, gdzie byla zona, z uniesionym ogonkiem (!) i wyraznie domagal sie glaskania. Co prawda po chwili chyba wystraszyl sie wlasnej odwagi i uciekl, no ale sam fakt...

Pchly Kici wytepione - zniknely doslownie w 24 h po podaniu drugiej dawki "antypchlarza" na kark. Dokonalem starannej inspekcji (sam fakt, ze Kicia na to pozwoila i nie uciekla tez jest znaczacy). Kropek czysty, co do Lapka to nie wiem, bo on sie sprawdzic nie pozwala ale przegladam siersc, ktora zostawia na fotelu czy nie widac w niej czarnych kropek - odchodow pchel. Kiedy go wzielismy z dworu to bylo ich mnostwo w takich klaczkach. Teraz - nic. Zakladam wiec, ze problem rozwiazany. Ale bede sprawdzal Kicie co jakis czas, bo jesli on je ma, to ona tez bedzie miec od niego.
Kropek juz nam wybaczyl Lapka w domu i spi w lozku czasem, choc na noc zwykle idzie sobie do lazienki, bo upodobal sobie dywanik przy wannie ostatnio (albo miske na pranie - jego najukochansze miejsce do spania w ogole).
Lapek zamienia w strzepy kolejne kartonowe drapaki niczym futrzany tartak.
obaj panowie czasem sie ganiaja ale niezbyt dlugo - Kropek szybko sie meczy, bo wiadomo - waga no i wiek. On ciagle jest dla mnie mlodym kotkiem (bo tak sie ciagle zachowuje) ale przeciez ma juz z szesc-siedem lat, bo z nami jest od lipca 2016, a trafil do nas jako wykastrowany kocurek, wiec moze byc z jesieni/zimy 2015.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 13, 2022 19:04 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

Przyjemnie obserwować takie postępy w oswajaniu i normalizacji kociego świata. I miło o nich czytać! :1luvu:
Wrzucisz zdjęcie Kropka w ukochanej miejscówce? :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 14, 2022 8:57 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

Obrazek
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4813
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 14, 2022 10:05 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

Idealnie dopasowany :1luvu:
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2972
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pon lut 14, 2022 13:30 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

Do miedniczki wlazl?
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24408
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon lut 14, 2022 13:36 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

Lifter pisze:Kropek szybko sie meczy, bo wiadomo - waga no i wiek.

Podejrzewam że raczej waga niż wiek. Moja chyba 13 letnia Żaba lata jak huragan ale jest szczuplutka, jak jej zaczyna odwalać to zapędza do gonitw młodsze towarzystwo :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24408
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon lut 14, 2022 14:11 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Nowy rozdział]

Lifter pisze:Obrazek

Piękny widok :1luvu: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości