Szkrabiki MT- zdjęcia Figi z nowego domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 14, 2005 12:24

Batka... i własniemi się włączyło samoczynne nawilżanie szkieł kontaktowych :twisted:

:crying:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw lip 14, 2005 12:24

Oby domek okazał się superowy :ok::ok::ok::ok::ok::ok:

Mysza, dobrze będzie, nic się nie bój.
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 14, 2005 12:41

A ja zabieram Dakotke do siebie i nie wiem czy oddam :twisted:

:lol: :lol:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Czw lip 14, 2005 12:44

Same dobre wiesci czytam :mrgreen: :ok:
To skąd ten łzawy klimat, co? :twisted:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39523
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Czw lip 14, 2005 13:06

Mysza pisze:Batka... i własniemi się włączyło samoczynne nawilżanie szkieł kontaktowych :twisted:

:crying:


ja pisze
oni myślą,
że ona
ciekawe czy jak napiszę,
że kupię kurczaka
to od Dużej to wyegzekwują....? :twisted:


Doktorre

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Czw lip 14, 2005 13:08

Batka pisze:
Mysza pisze:Batka... i własniemi się włączyło samoczynne nawilżanie szkieł kontaktowych :twisted:

:crying:


ja pisze
oni myślą,
że ona
ciekawe czy jak napiszę,
że kupię kurczaka
to od Dużej to wyegzekwują....? :twisted:


Doktorre


W sensie - kupię i zjem? ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw lip 14, 2005 13:09

tajdzi pisze:
Batka pisze:
Mysza pisze:Batka... i własniemi się włączyło samoczynne nawilżanie szkieł kontaktowych :twisted:

:crying:


ja pisze
oni myślą,
że ona
ciekawe czy jak napiszę,
że kupię kurczaka
to od Dużej to wyegzekwują....? :twisted:


Doktorre


W sensie - kupię i zjem? ;)


ja napisze kupię
oni pomyślą, że Batka napisała
czyli obiecała, że kupi
jak kupi zjem
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Doktorre

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Czw lip 14, 2005 20:20

oddałam :cry:
pojechałyśmy z tajdzi i jeszcze w samochodzie pod ich domem się zastanawiałam czy nie wrócić. Smutno mi było.
Ale ludzie bardzo fajni, koteczka od razu zaakceptowała Melona. Gadała do niego non stop, polizała po uszach, potem pod ogonem i zaczęli się bawić. A obok siedziały cztery baby 8O 8O 8O 8O :D :D :D :D

Na psy Melon nafukał, ale psy na razie nie mają dostępu do jego pokoju. Musi się maluch przyzwyczaić. Melon ogólnie spokojnie przeżył zmianę domu, tylko psy go zdenerwowały, bo tak to pokój zwiedził, na drapak się wdrapał.
No i Melon zostanie Melonem :)






A ja muszę za chwilę zrobić Dakoie zastrzyk z antybiotyku. Sama. Stwierdziłam, że szkoda mi czasu na bieganie do lecznicy na 5 minut. Ale teraz to się kurdę denerwuję...
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw lip 14, 2005 20:24

Cieszę się że Melon ma dobry dom :D :D :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw lip 14, 2005 20:53 melon i figa

Myszo cieszę się że kotki mają domki.Ty byłaś ich pierwsa mamusią,domyślam sie co czujesz.Ale pewnie też ulge że mają dobre domki.Ja czekam na swojego whiskasika.ma iśc do weta bo nie moze przelykac pokarmu stałego martwie się.pozdrawiam cie i zdrowia życzę Dakocie. Kasia-Kawa007 :1luvu:
Kasia

kawa007

 
Posty: 60
Od: Wto cze 21, 2005 22:33
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw lip 14, 2005 21:01

:D super wiadomosci :dance: :dance2:
:ok: za zastrzyk Pani Doktor Myszy

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt lip 15, 2005 7:41

Myszo-panikaro jak tam dzis oczka Dakotki?

Zarobilas choc jedno zdjecie Melona na pozegnanie? :twisted:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Pt lip 15, 2005 7:47

zastrzyk zrobiłam, choc mała się darła strasznie, uciekała i aż mi się ręce trzęsły. Dziś powtórka z rozrywki :roll: Oczka są bleeee :? Ja je z wielkim trudem rozklejam, zakraplam, a mała od razu zamyka i za moment są sklejone :( Biega juz z zamnkniętymi.

A Melonowi zrobiłam zdjęcie wieczór wcześniej jak leżał z Dakotką w kaltce :)
I pusto bez niego. Bardzo pusto, bardziej niż po Fidze. Wchodząc do domu zdziwiłam się, ze nie wybiegł na powitanie. Rano się rozglądałam czemu po mnie nie biega? I śniadanie kotom jakoś szybciej udało się dać jak mi Melon nie pomagał :twisted:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt lip 15, 2005 8:27

:) :)
ja też się nauczyłam robić zastrzyki przy Bonim
chyba mi juz wybaczył :)
bardzo przydatna umiejetnosc, juz robilam nawet usługowo

teraz jeszcze trzeba się nauczyć dawać zastrzyki domięsniowo, szczepić i podawać kroplówki ....
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt lip 15, 2005 19:46

a ja się przyznam bez bicia, że przed nowym domem Melona zaproponowałam Myszy, że będziemy na zmianę opiekować się Melonem, żeby tylko go nie oddawała :roll: :oops:
Ale jak juz Mysza opisała, koteczka wręcz cudownie przywitała malucha :) Będzie mu dobrze!!! :D
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: teesa i 47 gości