Pchełeczko !! Wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lip 13, 2005 14:45 Pchełeczko !! Wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia!!

Przesliczna mloda koteczka szylkretka, trikolorka raczej, bo ma biale skarpetki, przyblakala sie pod nasz szpital. Podalam jej juz wczoraj tabletke p/robakom (cwiartke aniprazolu), nakarmilam, przed chwila sfocilam.
Okolica niebezpieczna - ruchliwe ulice.
Koteczka ma ok 6 miesiecy. Jest przeslodka, jak robilam zdjecia wlazla mi na kolana i sie przytulala.
ma pchelki niestety i chyba swiezbik w uszach :(
Nie moge jej zabrac do siebie nawet na byt lazienkowy. W pracy wszyscy popytani - nie chca kota (a kotki tym bardziej kto co potem bedzie robil z mlodymi). Troche oko maja na nia portierzy, ale nie przyznaja sie oficjalnie do niej, bo w szpitalu kota byc nie moze!

Moze ktos moglby jej dac dom, moze chociaz na tymczasem.
jak wroce do domu sciagne to co popstrykalam i zamieszcze - mam nadzieje, ze cos wyjdzie, bo robilam komorka

DOM POTRZEBNY NA JUZ - moj telefon : 0 502 352 600

ps - dodalam, ze z Bielska, bo juz pare kotow stad poszlo w Polske. Ich nowi wlasciciele sa zachwyceni swoimi kotami. Bo koty z Bielska sa przecudowne :)
Ostatnio edytowano Sob sie 13, 2005 7:40 przez carmella, łącznie edytowano 10 razy
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie


Post » Czw lip 14, 2005 7:44

do gory. Dzis przeganiali ja panowie sprzatajacy teren. Opieprzylam ich, ale potem sie zreflektowalm, ze moga mi zrobic na zlosc i jeszcze bardziej "tepic" kota. Wiec poszlam drugi raz ze lzami w oczach, zeby nie gonili jej, ze ja sprobuje cos wymyslic, zeby sie nie krecila po szpitalu, ale musza dac mi czas. No zobaczymy..
Zapytalam dziewczyny z pracy czy nie chce kota - "matko, fuj! nie wiadomo co to, ile ma robactwa, pchly. Jak ty mozesz to dotykac?"
jak ja mam z tymi ludzmi rozmawiac??

nie chce z, zeby jej sie cos stalo, a ja nie mam gdzie jej zabrac.
raz mi sie wydaje taka juz ok 6 miesiecy (wczoraj wlasnie mi sie wydawala taka spora, a dzis znow wydaje mi sie, ze to taka drobinka jest, max 5 miesiecy, moze nawet 4.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw lip 14, 2005 8:26

no tak wiedzialam, ze ja przeniosa do Kociarni :cry:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw lip 14, 2005 9:17

Carmello, Liwia pisala o dwoch domkach dla tricolorek...
Gdzies na Kociarni wlasnie jest ten watek...
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw lip 14, 2005 9:24

Beliowen pisze:Carmello, Liwia pisala o dwoch domkach dla tricolorek...
Gdzies na Kociarni wlasnie jest ten watek...


znaczy sie, ze ktos szuka trikolorek???
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw lip 14, 2005 9:28

zobacz watek "czekaja dwa domki dla trikolorek w Krakowie". Te domki byly zarezerwowane dla zainteresowanej nimi Myszki xww ale do wczoraj nei zadzwonila do osoby ktora miala przekazac dalsze info wiec chyba sprawa neiaktualna ze strony Myszki.
Przekaze zatem zdjecia tej kici - moze sie cos uda. Tyle ze kotka miala byc wyraznie bialo-czarno-ruda :( Coz, moze dom sie zakocha...

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15739
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Czw lip 14, 2005 9:54

kotka zostanie dzis potraktowan strongholdem

Cudowna osoba - czyli Julka - Julita Wawrzycka - zaoferowala pomoc finansowa, by mala podleczyc. Zaraz po pracy pedze z nia do weta. Moze uda sie zaszczepic jakas najprostsza szczepionka.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw lip 14, 2005 10:43

zrobilam ogloszenia, ale w wordzie, bo inaczej nie umiem. Nie wiem jak je zaladowac
jedyny upload jaki znam gdzie wchodza doc.e jest na tu miau. ale za duzy plik niby to jest :(
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw lip 14, 2005 11:07

carmella pisze:zrobilam ogloszenia, ale w wordzie, bo inaczej nie umiem. Nie wiem jak je zaladowac
jedyny upload jaki znam gdzie wchodza doc.e jest na tu miau. ale za duzy plik niby to jest :(


Wyslij mi na maila, zrobie pdf.
Mail podaje na PW.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw lip 14, 2005 14:56

Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw lip 14, 2005 17:36

do góry biedna kiciulko

najgorsze ze ona jest ewidentnie domowa :cry: a jak ja ktoś złapie i wywiezie do bielskiego schorniska :cry: albo ..... wole nie mysleć :cry:
wiem ze teraz wszytskie kocie domy zapchane do granic możliwości, ale może sie gdzies znajdzie bezpieczny kąt dla kici

ja musze pogadac z rodzicami, może sie zgodza, trzymać kciuki
jakos zgodzili sie na kotkę z 5 maluszkami, może zgodza sie na jeszcze jednego kota
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw lip 14, 2005 17:51

Kocia byla u weta. Ma troszke swierzba, ale nie za duzo. Pchelek nie widac golym okiem. Dostala stronghold i zostala obmacana (wrrr za to tez musialam zaplacic :evil: )

Ogloszenia gdzie moglam na szybko juz rozwiesilam. jestem nia zmeczona psychicznie. Tzn strachem, czy wszystko jest ok, czy nie wpakowala sie pod jakies auto , ale czy ktos jej nie pogonil (lub nie oddal do schroniska)

wczoraj sprzataczka wpadla na genialny, jej zdaniem chyba tylko, pomysl." niech pani podjedzie do schroniska tak szybko , wyrzuci ja pod plotem. Ktos ja tam znajdzie"
:strach:

ja mowie, ze ja oddam komus kto ja wysterylizuje. A ona na to : " ale to kosztuje ze sto zl. musialabym na glowe upasc. A potem ja co przejedzie tak jak tego naszego kocura"

:strach:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw lip 14, 2005 18:03

gadałam z rodzicami
mama sie zgodziła, tata troche sie wkurzył że tyle kotów, mysle ze jakos to przetrawi, rodzinka stwierdzi ze mam nierówno pod sufitem ale... mama mnie rozumie że nie moge tych kotków tak zostawie
bedzie mnie jeszcze czekała powazna rozmowa z tata ale jakos to bedzie

powiedziała że koty beda na mojej głowie ona pomoże mi tylko przy opiece :D

Carmella mozesz ja zabrac na weekend do siebie? w pon ja zabiore

matko 9 Kotów!!!!!!!
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw lip 14, 2005 18:14

Jezu Berni !!! Kocham Cie !!!!

Zalatwilam z Jarka mama. Moge "wynajac" jej domek gospodarczy na weekend. Jedzenie ma zapewnione. Wode tez. To co isc ja jutro zaszczepic?
45 zl kosztuje vel-o vax 4 (bez bialaczki)
na tansza (ale gora z 10 zl) trzeba by czekac 1 dzien. A dzis nie zamawialam, wiec dopiero w poniedzialek by bya ta szczepionka
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 113 gości