Drops + koty

[MaryLux]

Ja wczoraj też miałam fasolkę po bretońsku (w zasadzie po pseudo-bretońsku). I moim kotom nie dałam. Ofelia się dzisiaj zemściła dobierając się do zakupów czekających na rozpakowanie

[Gosiagosia]

[jolabuk5]

Życzymy wszystkim Spokojnych, Zdrowych Świąt - ja, Sabcia i reszta kotów oraz Duża

[MaryLux]

[Gosiagosia]

Życzenia świąteczne już były teraz czas na imieninowe.

[mir.ka]

[MaryLux]

Miauczór

[mir.ka]

[MaryLux]

[Anna2016]

Dropsiku

[MaryLux]

[ewkkrem]

Dziękujemy wszystkim ciociom za życzenia. Jesteście kochane
Na razie jest spokojnie, przyjemnie i nikt nie choruje
Jednak jest ... dziwnie Tzn, Maciek jest dziwny . On, tak na codzień to jak baletnica (albo jak Ciocia Gosiagosia ), przymyka po blatach, szafkach, stolikach i ... nic nie zrzuca a dzisiaj ............... dwa razy zrzucił z sekretarzyka wazon z kwiatami, które duża dostała na prezent . Czy to coś znaczy??? Ja se myślę, że owe kwiecie to chyba nieszczerze ofiarowane .
Albo może do wątku nawiedzonego by się ta historia nadawała
Wszystkiego najlepszego życzę ja - Drops i pozostali

[jolabuk5]

Może Maciek po prostu nie lubi kwiatków?

[ewkkrem]

Może Maciek po prostu nie lubi kwiatków?

To nie to. Kwiatki bywały i stały sobie bezpiecznie, Maciuś omijał a dziś ... no chyba naprawdę nieszczerze podarowane Jedyna różnica to taka, że przeważnie były czerwone róże w wczoraj herbaciane. Może tego koloru nie lubi
Duża.

[mir.ka]

Może Maciek po prostu nie lubi kwiatków?

To nie to. Kwiatki bywały i stały sobie bezpiecznie, Maciuś omijał a dziś ... no chyba naprawdę nieszczerze podarowane Jedyna różnica to taka, że przeważnie były czerwone róże w wczoraj herbaciane. Może tego koloru nie lubi
Duża.

przecież herbaciane ładniejsze