Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

[mir.ka]

[quote="ewar"]Trudno żeby kociaki były spokojne, to nawet by mnie niepokoiło.
Moja biedna Benia


widać ,że ma niezbyt ładne futerko, jak przy nerkach
wybieracie się do weta?

[ewar]

Oczywiście, jutro.

[aga66]

Faktycznie Benia w pozycji bólowej siedzi Młoda kotka jeszcze a tu takie paskudne choróbsko.

[waanka]

Mocne kciuki za Benię

[SabaS]

Biedna Benia, widać że nie czuje się najlepiej jak dzisiaj? mocne kciuki o której macie być?

[ewar]

Benia została w lecznicy, odbiorę ją ok.17-ej.Jest bardzo odwodniona, nerki w badaniu palpacyjnym wyszły jakieś nierówne, z guzami, czy jakoś tak. Rano weszła do kanapy i kiedy ją wyciągałam, to się posiusiała.Zobaczymy, czy uda się ją jeszcze podkurować, ale kiepsko to wygląda. Wyć mi się chce, to taka dobra, kochana kotka. Tyle kociaków mi wychowała, nigdy nie sprawiała żadnych problemów.

[ewar]

Parę zdjęć
Heniutek

Heniutek z Benią

Dosia

Musiałam na chwilę włączyć odkurzacz, Orlando tak się przeraził, że wkleił się w Dosię. Potem drugi raz włączyłam i było tak

[SabaS]

Dzieciaki
Bardzo zmartwiły mnie wieści o Beni Beniu nie poddawaj się koteczko, masz jeszcze trochę kociaków do wychowania

[Gosiagosia]

Benia została w lecznicy, odbiorę ją ok.17-ej.Jest bardzo odwodniona, nerki w badaniu palpacyjnym wyszły jakieś nierówne, z guzami, czy jakoś tak. Rano weszła do kanapy i kiedy ją wyciągałam, to się posiusiała.Zobaczymy, czy uda się ją jeszcze podkurować, ale kiepsko to wygląda. Wyć mi się chce, to taka dobra, kochana kotka. Tyle kociaków mi wychowała, nigdy nie sprawiała żadnych problemów.

Bardzo mocno będę trzymać kciuki za Benie
Wiem co czujesz, strata każdego kota bardzo boli a ukochanego futerka ta aż serce się rozrywa.
Musi być dobrze.

[ewar]

Idę do lecznicy podpisać zgodę na eutanazję Beni Wyniki są koszmarne, nie mam sumienia jej męczyć.

[Gosiagosia]

Idę do lecznicy podpisać zgodę na eutanazję Beni Wyniki są koszmarne, nie mam sumienia jej męczyć.

Nawet nie wiem co napisać płacze razem z Tobą.

[mir.ka]

[waanka]

Ewa, nie wiem co napisać
Weszłam tutaj ze słowami pocieszenia, że może coś da się jeszcze zrobić dla zdrowia Beni, a tu taka wiadomość

Tak Ci współczuję i sama czuję się przybita
Kochana Benia

[Gosiagosia]

Dlaczego los jest taki okrutny.
Biedna Benia za młoda na odejście, miała tyle lat co Migotka.
Martwię się o Mimka on ja bardzo kochał.

[ewar]

Pożegnałam się z Benią, wygłaskałam i pozwoliłam odejść. Strasznie boli, ale tak trzeba było zrobić. Wzięłam Bratka na szczepienie. Maluch zdrowy, waży już 1,70kg.