Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Zazulka [*]

Oj oby, oj oby! Najbardziej się boję, że dostanę tonę tabletek do podawania co dzień i że nie będę w stanie tego wykonać

No i badań: będzie usg, rtg brzuszka i płuc, pełny panel krwi. Jak trzeba to trzeba, lepiej wnikliwie na początku zacząć, bo obecne leczenie prowadzi już teraz do nikąd

Anna2016 pisze:Oj oby, oj oby! Najbardziej się boję, że dostanę tonę tabletek do podawania co dzień i że nie będę w stanie tego wykonać

No i badań: będzie usg, rtg brzuszka i płuc, pełny panel krwi. Jak trzeba to trzeba, lepiej wnikliwie na początku zacząć, bo obecne leczenie prowadzi już teraz do nikąd

Mam przeczucie, że nowa wetka postawi właściwą diagnozę.

Witam wszystkich na razie zbiorczo, bo mam zaległości - i mocno trzymam kciuki za nowe leczenie! Oby było skuteczne!!! :ok:

Anna2016 pisze:Oj oby, oj oby! Najbardziej się boję, że dostanę tonę tabletek do podawania co dzień i że nie będę w stanie tego wykonać

No i badań: będzie usg, rtg brzuszka i płuc, pełny panel krwi. Jak trzeba to trzeba, lepiej wnikliwie na początku zacząć, bo obecne leczenie prowadzi już teraz do nikąd

Kciuki i ciepłe myśli od nas masz i to w nadmiarze. :ok:

Gosiagosia pisze:
Anna2016 pisze:Oj oby, oj oby! Najbardziej się boję, że dostanę tonę tabletek do podawania co dzień i że nie będę w stanie tego wykonać

No i badań: będzie usg, rtg brzuszka i płuc, pełny panel krwi. Jak trzeba to trzeba, lepiej wnikliwie na początku zacząć, bo obecne leczenie prowadzi już teraz do nikąd

Kciuki i ciepłe myśli od nas masz i to w nadmiarze.

Od takiego nadmiaru głowa nie boli

kciuków nigdy zadość

Jutro. Start o 10tej rano

Ssbulko i Koteczki i Ciocie , dobrego dnia. Miau.
Zunia

Anna2016 pisze:
Gosiagosia pisze:
Anna2016 pisze:Oj oby, oj oby! Najbardziej się boję, że dostanę tonę tabletek do podawania co dzień i że nie będę w stanie tego wykonać

No i badań: będzie usg, rtg brzuszka i płuc, pełny panel krwi. Jak trzeba to trzeba, lepiej wnikliwie na początku zacząć, bo obecne leczenie prowadzi już teraz do nikąd

Kciuki i ciepłe myśli od nas masz i to w nadmiarze.

Od takiego nadmiaru głowa nie boli kciuków nigdy zadość Jutro. Start o 10tej rano

I ode mnie. Niech ktoś w kocu przejmie się losem Zuni i zaczie ją dobrze i mądrze traktować, leczyć, diagnozować... :ok:

ewkkrem pisze:Oszszsz, kurczaczek, tata zramolały dopiero na trzeciej stronie pozdrawia córeczki ... i niecóreczki i niesynków
Sabciu, Zuniu, jak fajnie, że wreszcie jest nowy wątuś
Witam, pozdrawiam, szczęścia życzę
Tata i przyjaciel - Drops
PS. moja trzódka też się "podpina" pod życzenia ogólnej szczęśliwości dla wszystkich bohaterek i bohaterów tego wątku i ich dużych
Drops.

Wszystkiego najlepszego ...