» Nie lis 14, 2021 7:04
Re: OTW22- bo życie to mało fajne jest ...:(
Jest malusia. Choć urosła. Różnica między nimi utrzymuje się mniej więcej taka sama. Coś dziś nosek ma mocniej zapchany.
Buni i Czarusia nie było 4 dni. Poryczałam się wczoraj ze stresu. Obeszłam okolice drac ryja i słuchając czy miauczenie gdzieś się nie niesie. Pomyślałam, że może gdzieś zamknięte są.
W łapkę wlazł ponownie właścicielski kocurek. Inny kręcił się obok. Gabryni nie widać. Ale miski z żarciem tak.
Zmieniłam z Anką tzw taktykę. Jedna łapka zablokowana została. Stawiamy tam jedzenie. Chcę by kot nawykł do sprzętu, że jest bezpiecznie. Będziemy przesuwać michę powoli coraz dalej.
Dziś Policjant (kocurek) pogonił wszystko co się rusza. Na mnie też prychał. Ma właściciela. I co z tego?! Na karku ślad był smaru z auta. Musiał spać pod maską.

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.