Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt lis 05, 2021 10:15 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Byłam u maluchów. One są CUDOWNE :1luvu: :1luvu: :1luvu: Ładnie zjadły kolację, śniadania tylko troszkę. Kupiłam wołowinę i indyka, wieczorem dostaną. Spakowałam już kolejne zabawki, bo małe bawią się fantastycznie. Bardzo lubią takie szeleszczące, błyszczące piłeczki. Noszą je w pyszczkach, polują...itd. Oczywiście trzeba potem je wyciągać spod wersalki i innych katów, ale mają też inne zabawki. Podoba im się tunel i takie leciutkie, filcowe dyndadełka- owady na liściu. Nie chciało mi się od nich wychodzić, rozkosz była patrzeć, jak się bawią. Z kuwetki korzystają wzorowo.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56329
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lis 05, 2021 10:21 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Są cudne :1luvu:
Długo będą same w mieszkaniu Reni ?

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26977
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 05, 2021 10:28 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Jeszcze kilka dni. Zaszczepię je i przetestuję. One mają fajnie u Reni, ale przecież nie mogę tam siedzieć za długo, a powinny mieć stały kontakt z człowiekiem. U mnie natomiast kotów za dużo, ale może jakoś to będzie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56329
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lis 05, 2021 10:35 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Byłam u maluchów. One są CUDOWNE :1luvu: :1luvu: :1luvu: Ładnie zjadły kolację, śniadania tylko troszkę. Kupiłam wołowinę i indyka, wieczorem dostaną. Spakowałam już kolejne zabawki, bo małe bawią się fantastycznie. Bardzo lubią takie szeleszczące, błyszczące piłeczki. Noszą je w pyszczkach, polują...itd. Oczywiście trzeba potem je wyciągać spod wersalki i innych katów, ale mają też inne zabawki. Podoba im się tunel i takie leciutkie, filcowe dyndadełka- owady na liściu. Nie chciało mi się od nich wychodzić, rozkosz była patrzeć, jak się bawią. Z kuwetki korzystają wzorowo.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek


jaka ta kicia podobna do mojej Daisy, ciekawe czy charakterek taki sam wyjdzie z wiekiem
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76639
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lis 05, 2021 13:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Byłam u maluchów. Nakarmiłam, trochę się z nimi pobawiłam i obfociłam. Zaniosłam im zabawki, ucieszyły się. Wieczorem wezmę oridermyl, bo w uszkach jest świerzb, stronghold może sobie z nim nie poradzić.
ObrazekObrazek
Dyndadełka
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek
Zapasy
Obrazek
Wprawdzie w kuwecie, ale widać, jak Wenus jest pięknie umaszczona
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56329
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lis 05, 2021 16:01 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Byłam u maluchów. Nakarmiłam, trochę się z nimi pobawiłam i obfociłam. Zaniosłam im zabawki, ucieszyły się. Wieczorem wezmę oridermyl, bo w uszkach jest świerzb, stronghold może sobie z nim nie poradzić.
ObrazekObrazek
Dyndadełka
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek
Zapasy
Obrazek
Wprawdzie w kuwecie, ale widać, jak Wenus jest pięknie umaszczona
Obrazek

:201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76639
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lis 05, 2021 19:27 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Jeszcze parę fotek maluchów, może da się coś wykorzystać do ogłoszeń. Bardzo za nimi tęsknię :placz:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
"One cat just leads to another." - Ernest Hemingway

pirulasińska

Avatar użytkownika
 
Posty: 429
Od: Pon mar 19, 2012 15:08

Post » Pt lis 05, 2021 20:51 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Zjawiskowe pieknoty :)

FuterNiemyty

 
Posty: 5011
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Sob lis 06, 2021 7:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Reniu, dziękuję :1luvu:
pirulasińska pisze:Bardzo za nimi tęsknię

Nie dziwię się. One są takie fajne, poukładane, że się tak wyrażę. Jedzą symultanicznie, kuwetkę też zdarza się, że odwiedzają jednocześnie. Najbardziej zachwyca mnie to, że fantastycznie bawią się same. Tyle jest w nich radości życia, są takie szczęśliwe, to się udziela.
Muszę porobić zdjęcia Bratkowi, pod tym względem jest zaniedbany, ale dom tymczasowy ma super.
NITKA/KARINKA, dziękuję bardzo, bardzo za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Domowe koty już "obrobione", zaraz szykuję jedzenie dla ptaków, idę do maluchów, potem zakupy, Kulki, maluchy...itd. Mam co robić :wink: Nuda mi nie grozi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56329
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 06, 2021 7:57 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

pirulasińska pisze:Jeszcze parę fotek maluchów, może da się coś wykorzystać do ogłoszeń. Bardzo za nimi tęsknię :placz:


Ładne fotki, wykorzystam. Dzięki :)

Arcana

 
Posty: 5732
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 4 >>

Post » Sob lis 06, 2021 10:23 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ptaki nakarmione, zakupy zrobione i u maluchów też byłam. Przywitały mnie w przedpokoju, miseczki były puściutkie, więc od razu dostały jeść. Zaraz po posiłku, oboje skorzystali z kuwety i zaczęła się zabawa. Uszka zakropiłam oridermylem, bardzo spokojnie dały to sobie zrobić. Aha, kotki nie mają zwyczaju podgryzania rąk, podgryzają się nawzajem :mrgreen: Właściwie to Wenus jest dominująca, zaczepia Draco, on jest taka ciapa trochę. Ona też musi sprawdzić, czy w jego misce nie ma czegoś lepszego, chociaż w obu jest to samo. Kochają się jednak. To są kocie ideały, pod każdym względem. Nawet gdybym próbowała znaleźć na siłę jakąś wadę, to nie potrafię.
Zaraz szykuję jedzenie dla Kulek, jest ładna pogoda, cieszę się bardzo. Oby wszystkie się zjawiły.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56329
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 06, 2021 13:51 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Niestety, Sreberko się nie pojawiła :( Za to kocia mama i Lila czekały przy domku, a płochliwa kocia mama była na wyciągnięcie ręki :lol: Oby tak dalej. Kotki dostały sporo jedzenia, na deser serek bieluch, który im smakuje. Znowu dołożyłam ścinków polarowych, na razie nie ma mrozu, ale tak stopniowo będę tych ścinków dokładać.
W drodze powrotnej wstąpiłam do maluchów. Nie byłam tam długo, ale wymiziałam, pobawiłam się chwilę i oczywiście nakarmiłam, bo miski były już puste. Wieczorem zaniosę surowe mięso, to ich przysmak. Bratek też dostanie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56329
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lis 07, 2021 9:21 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Oczywiście byłam u maluchów wieczorem, zaniosłam mięso i serek bieluch z żółtkiem, dzisiaj miski były puste, zjedzona też mokra i sucha karma. Rano w kuwecie było pełno, kupy ładne, nie mają biegunek. Uszka zakrapiam oridermylem, małe nie protestują. Pobawiłam się z nimi, ale one same też bawią się fantastycznie. Dzisiaj zaniosę im jeszcze tor z piłeczką, zawsze to nowość, a więc atrakcja.
Bratek też dostał mięso, które lubi. P.Iza mówi, że on je malutko, ale często. W poniedziałek biorę go do weta, zobaczymy, co powie. Chyba go odrobaczę, a dopiero potem zaszczepię.
Wstałam wcześnie rano, bo nie chciałam, aby maluchy były długo same. Po drodze nakarmiłam ptaki, nalałam im wody i mam chwilę spokoju. Potem podjadę do Kulek, zawiozę młodemu człowiekowi zapas karmy i wracając wstąpię do maluchów.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56329
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lis 07, 2021 12:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Byłam u Kulek, nakarmiłam porządnie Lilę i kocią mamę. Sreberka nie było :( Kocia mama już bardzo, bardzo bliziutko podchodzi. Kojarzy mnie już z dobrym jedzeniem, super. Naprawdę spróbuję ją oswoić.
Byłam też u malców. Niezbyt długo, ale wymiziałam, pobawiłam się trochę z nimi laserkiem i nakarmiłam. Dostały też trochę surowego mięsa, bo mi zostało, ale wieczorem dostaną solidniejszą porcję. One są przesłodkie, czyściutkie, mięciutkie, takie pluszaczki do zamiziania.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56329
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lis 07, 2021 15:46 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

ewar pisze:Byłam u Kulek, nakarmiłam porządnie Lilę i kocią mamę. Sreberka nie było :( Kocia mama już bardzo, bardzo bliziutko podchodzi. Kojarzy mnie już z dobrym jedzeniem, super. Naprawdę spróbuję ją oswoić.
Byłam też u malców. Niezbyt długo, ale wymiziałam, pobawiłam się trochę z nimi laserkiem i nakarmiłam. Dostały też trochę surowego mięsa, bo mi zostało, ale wieczorem dostaną solidniejszą porcję. One są przesłodkie, czyściutkie, mięciutkie, takie pluszaczki do zamiziania.

:201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76639
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości