Ale przeciez on kwalifikuje sie na ostry dyżur! Powinien miec zrobione rtg by ocenić obrażenia, dostac leki przeciwbólowe, trzeba sprawdzić czy to na pewno uraz a nie udar np. Trzeba go osłuchać, czy nie doszlo do obicia płuc i odmy.
Jesli to uraz możliwe ze konieczne są leki przeciwwstrząsowe! Lub przeciwobrzękowe jesli doszło do uszkodzenia kręgoslupa.
Tym bardziej ze kot w takim wieku.
Tu naprawdę trzeba jechać natychmiast do kliniki gdzie mają sprzet diagnistyczny i mogą udzielić pierwszej pomocy.
To nie sytuacja gdy można sobie poprawiać humor optymistycznymi historiami i czekac dwa dni na planowe przyjęcie z cierpiącym kotem ktory byc moze jest polamany, byc mize ma uraz kręgoslupa a moze miał udar.
Tym bardziej ze mieszkacie w dużym mieście i są w Wasxym zasięgu czynne kliniki ... Nie rozumiem
