Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [watek do zamkniecia, jest nowy]

A nie uda Wam się zatkać wejścia pod wannę w nocy?
Może faktycznie pościel sobie na noc w wannie i jak on wyjdzie do kuwety czy jedzenia to zasłoń wejście.
Inną metodą jest morze cierpliwości. Kiedyś złamie go ciekawość poszerzenia terenu. Tylko ile czasu na to potzrebuję wie tylko on sam.

Ojej, to dobre nowiny! Wychodzi! Nie utkwił w łazience :ok:

No moglbym ale nie wiem czy blokowanie mu tego azylu ma sens teraz. Damy mu ze dwa dni na adaptacje.

Czyli jest dobrze! Też bym teraz już nie blokowała, zagrożenia nie ma, niech ma swoją dziurę na początek. Nic na siłę.
Nie, no całkiem fajna historia, na kolejnego kota nigdy nie jest za późno , najważniejsze pierwsze trzy a potem już będzie z górki :201436

A tak serio, to szukajcie Łapkowi po ogarnięciu dobrego domu może...

Kto wezmie dzikusa-kaleke?
Raczej watpie.
Jak sie ogarnie to pewnie juz zostanie, jak Kicia, jak nie - coz wroci na swoje podworko.
W sumie wszystkie nasze koty to przeciez "wziatki" z tego podworka "na chwilke".

Lifter pisze:Kto wezmie dzikusa-kaleke?
Raczej watpie.
Jak sie ogarnie to pewnie juz zostanie, jak Kicia, jak nie - coz wroci na swoje podworko.
W sumie wszystkie nasze koty to przeciez "wziatki" z tego podworka "na chwilke".

No tak, znam to, mam takich "wziątek" cztery, a wcześniej Miciu i Obiś

. Serce się kroi na plasterki i...zostają. Ale jak jesteście na to gotowi w środku, to będzie to szczęście ogromne dla Łapka, dom najlepszy z najlepszych!
Czekamy na fotkę Łapka, może dasz radę gdy się będzie przemykał

.
Jak ma mieć ewentualną kartę stałego pobytu to trzeba przygotować dokumenty ze zdjęciem!

Łapku, ogarnij się, może będziesz miał dom. :1luvu:

A co na to Kropek i Kicia?

jolabuk5 pisze:Łapku, ogarnij się, może będziesz miał dom. A co na to Kropek i Kicia?

Z Kicia to on sie moze pamietac z podworka.
Kropek tradycyjnie fuka, ale on tak zawsze. Na Massima tez fuczal. a teraz ma juz wywalone, chyba ze jak dzisiaj Mlody mu skacze na grzbiet i paca lapka, zapraszajac do gonitwy, to sie wkurza... ale sie ganiaja.

Z fotka ciezko bo ja go nawet na oczy nie widzialem odkad czmyhnal z transportera.

Lifter pisze:
jolabuk5 pisze:Łapku, ogarnij się, może będziesz miał dom. A co na to Kropek i Kicia?

Z Kicia to on sie moze pamietac z podworka.
Kropek tradycyjnie fuka, ale on tak zawsze. Na Massima tez fuczal. a teraz ma juz wywalone, chyba ze jak dzisiaj Mlody mu skacze na grzbiet i paca lapka, zapraszajac do gonitwy, to sie wkurza... ale sie ganiaja.

Z fotka ciezko bo ja go nawet na oczy nie widzialem odkad czmyhnal z transportera.

To może się uda go zostawić w domu? :ok:

Jesli bedzie tego chcial to zostanie, bo choc naprawde nie chce miec nowych kotow, to wywalic kalekiego kota na dwor - no, nie godzi sie. Owszem, pare lat sobie tam daje rade, ale z wiekiem lepiej nie bedzie przeciez. A ze z mordki troche mi przypomina Kocia, najwspanialszego kota jakiego mialem, to tym bardziej.

Trzymam kciuki, żeby wszystko się udało! :ok:

Ja tez podczytuję i moccnooo trzymam kciuki za kocurka, oby sie przystosował, to będzie mu lepiej niż na podwórzu.

Na razie Lapek odwazyl sie na chwile stanac w drzwiach lazienki i wyglosic dosc glosny monolog w klimacie "mmmmmi sie niiiiii cholery sie to wszystko mieeee nieeeee podobaaaa!" po czym wrocil do swego azylu (jak na trzylapka porusza sie zadziwiajaco sprawnie). Jak zacznie tak w nocy monologowac to sen mamy z glowy.

No to na razie trzy plusy.
1. nie utknął w jakiejś dziurze
2. odważył się stanąć w drzwiach
3. nie jest tak zestresowany żeby zaniemówić
:wink:

Takoz je i kuwetkuje.

Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [watek do zamkniecia, jest nowy]

Kto przegląda forum