ametyst55 pisze:Dziękuję za pożegnanie Maksia, jutro minie tydzień jak go z nami nie ma![]()
Zmontowałam wreszcie sprzęt i podłączyłam komputer![]()
Od jutra biorę się z porządki
a planujesz cos kupowac w najblizszym czasie?
ametyst55 pisze:Dziękuję za pożegnanie Maksia, jutro minie tydzień jak go z nami nie ma![]()
Zmontowałam wreszcie sprzęt i podłączyłam komputer![]()
Od jutra biorę się z porządki

mir.ka pisze:ametyst55 pisze:Dziękuję za pożegnanie Maksia, jutro minie tydzień jak go z nami nie ma![]()
Zmontowałam wreszcie sprzęt i podłączyłam komputer![]()
Od jutra biorę się z porządki
a planujesz cos kupowac w najblizszym czasie?

ametyst55 pisze:mir.ka pisze:ametyst55 pisze:Dziękuję za pożegnanie Maksia, jutro minie tydzień jak go z nami nie ma![]()
Zmontowałam wreszcie sprzęt i podłączyłam komputer![]()
Od jutra biorę się z porządki
a planujesz cos kupowac w najblizszym czasie?
Szczerze mówiąc to nie wiemz jednego kieratu wpadłam w drugi. Muszę teraz zająć pracą (nowy rok szkolny), ale postaram się coś dokupić po 10-tym września.

mamaja4 pisze:36a
57a
71a
82a
83a
102a
93a
134a
130a
12c
i 4c







ametyst55 pisze:W niedzielę postaram się wystawić to co dokupiłam![]()
Dzisiaj Nikitka miała zabieg usuwania zepsutego zęba, strasznie biedniusia jest, ale zrobione przy okazji zabiegu wyniki ma w normie![]()
Niestety okazało się , ze tymczasia Tinka ma białaczkę i wydaje mi się że od początku była chora, a pierwszy wynik wyszedł fałszywie ujemny .
Jak do nas trafiła taka zabiedzona to przez długi czas chorowała, a potem były, a to biegunki, a to podwyższona temperatura i cały czas powiększone węzły chłonne.
Teraz od dwóch tygodni jest chora, kazałam zrobić powtórny test i wyszła białaczkaOczywiście istnieje możliwość , że zaraziła się od Zojki, ale one się nie lubią i raczej nie przebywają ze sobą. Muszę jeszcze raz przetestować braciszka - Tobisia. To nie jest dobry rok dla moich kotów

ametyst55 pisze:W niedzielę postaram się wystawić to co dokupiłam![]()
Dzisiaj Nikitka miała zabieg usuwania zepsutego zęba, strasznie biedniusia jest, ale zrobione przy okazji zabiegu wyniki ma w normie![]()
Niestety okazało się , ze tymczasia Tinka ma białaczkę i wydaje mi się że od początku była chora, a pierwszy wynik wyszedł fałszywie ujemny .
Jak do nas trafiła taka zabiedzona to przez długi czas chorowała, a potem były, a to biegunki, a to podwyższona temperatura i cały czas powiększone węzły chłonne.
Teraz od dwóch tygodni jest chora, kazałam zrobić powtórny test i wyszła białaczkaOczywiście istnieje możliwość , że zaraziła się od Zojki, ale one się nie lubią i raczej nie przebywają ze sobą. Muszę jeszcze raz przetestować braciszka - Tobisia. To nie jest dobry rok dla moich kotów
Mam nadzieję, że chłopak okaże sie zdrowy. Porobiło się niefajnie..Atta pisze:Buuu nie mogę się dzis dostać na forum![]()
Czy w naszej skarpecie jest jakiś tusz do rzęs? Jeśli nie, to możesz dorzucić jeden
Atta pisze:Dopiero teraz widzę piżamę. Ile ma na szerokość?



ametyst55 pisze:Jestem tak zarobiona ( koleżanki nie było przez dwa tygodnie więc ciągnęłam zastępstwa) , że dopiero teraz wystawiłam ostatnią dokładkę![]()
Zapraszam![]()
Wysyłki będę realizować dopiero pod koniec tygodnia bo jeszcze muszę nadrobić trochę zaległości w pracy.
Pochorowały mi się kotyNikita dalej leje gdzie popadnie, jutro wet. Zoja ma pogorszenie - mocny stan zapalny w jamie ustnej. Tobiaszek i Tinka też dali popalić bo mieli jakiegoś wirusa. No i niestety ten pozytywny test u Tinki
. Natalka ma jakieś strupki na grzbiecie, a Tosia coś dziwnie jest przymilna. Przez ostatnie dwa tygodnie po prostu nie miałam czasu się nudzić

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości