Tak, mój pierwszy kot (Karmel) miał robione w TOZie badania na Fiv/Felv (ujemne)...Dlatego byłam pewna,że skoro mnie znają i dają mi drugiego kota na dokocenie, tona pewno miał zrobione testy

Zwłaszcza,że jak mówiłam,że będzie socjalizacja z izolacją, to kobitka mówiła,że po co, itp...Gdybym wiedziała,że nie miała zrobionych testów, to pierwszego dnia bym ją na te testy zabrała. W tej chwili jest duża szansa,że i mój Karmel jest zarażony...Czekamy na wyniki PCR...
Co do ludzkiego interferonu to nie wiem, skąd go wziąć? Nie znam żadnych lekarzy...czy lekarz wet. Też może wypisać ten lek? Obdzwonilam dziś tyle miejsc we Wrocławiu i nikt nie ma leku

Jutro sobota...tracę nadzieję,że do niedzieli go zdobędę
